hej,
wczoraj w koncu sie zmotywowalam i cos zrobilam tj przejechalam 40km w 2h10min. Mysle, ze jak na poczatek to calkiem niezle. Dzisiaj co prawda tylek mnie boli ale co tam. Bylo super:)
Ciekawe jak bedzie dzisiaj.
Pozdrawiam
hej,
wczoraj w koncu sie zmotywowalam i cos zrobilam tj przejechalam 40km w 2h10min. Mysle, ze jak na poczatek to calkiem niezle. Dzisiaj co prawda tylek mnie boli ale co tam. Bylo super:)
Ciekawe jak bedzie dzisiaj.
Pozdrawiam