Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
odliczanie :)
10 lipca 2012
Hejka,
w pracy mamy mniej zajęć, więc czynimy przygotowania do nowego sezonu :) Co chwilę śmiejemy się z jakiś tekstów, bądź podtekstów :)))
Dzisiaj basen zaliczony, więc bardzo się cieszę :)
Odliczam dni do urlopu, choć tak na prawdę, nie wiem co będę w nim robić. Pomysłów jest parę:
1. w piątek chcemy jechać z koleżanką z pracy do Kazimierza Dolnego i zbieramy ekipę..
2. Z kolegą rozmawialiśmy o wypadzie na motorkach do Karpacza i byłoby genialnie gdyby to wypaliło, choć najpierw muszę poszukać sobie odpowiedni strój, bo tego mi jak na razie jeszcze brak.
3. Fajnie byłoby zaliczyć jakiś spływ kajakowy :)))
A tak na prawdę, co będzie to będzie, byle było wesoło :)))))
Buziaki
jogobella1991
12 lipca 2012, 11:54Widzę, że u Ciebie wesoło i do urlopu się szykujesz:-) Ja niestety na urlop idę dopiero we wrześniu i pewnie w góry pojedziemy, bo przecież nasze Polskie brudne i zimne Morze mam na co dzień :-) Życzę dalszych sukcesów w dietkowaniu :-)
lwica1982
11 lipca 2012, 18:31Ale ci fajnie - hmm jak nie masz pomyslu na wakacje zapraszam do mnie ;;;)) zdzierac tapetke hihi tez wesolo;)
kejtlajf
11 lipca 2012, 13:15Hey, poszłam za Waszą radą i kupiłam taki jakiś trochę bardziej skąpy strój, niż zazwyczaj ... pomysły na urlop wprost genialne, spływ kajakowy to mój klimat ... Kazimierz Dolny nad Wisłą to takie moje marzenie, nigdy nie byłam, ale chcę tam pojechać rowerem - dlatego mimo wielku okazji, nigdy nie pojechałm autem :) ... wypad na motorkach może zbliżyć Ciebie bardzo do Pana Tajemniczego ... obojętnie co wybierzesz, przypuszczam, że bawic się będziesz świetnie.
Valdi4320
11 lipca 2012, 07:44hej :)) Ja mam Karpacz jako jesienny zlot naszej marki moto i jedziemy tam 7-9 wrzesień :)) Więc teraz myślę wszędzie tylko nie tam :) hehhe miłego dnia !
Valdi4320
11 lipca 2012, 07:44hej :)) Ja mam Karpacz jako jesienny zlot naszej marki moto i jedziemy tam 7-9 wrzesień :)) Więc teraz myślę wszędzie tylko nie tam :) hehhe miłego dnia !