Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moje Drogie.....


tydzień zaczęłam intensywnie......

wczoraj zaliczyłam kije 60 min i zrobiłam 50 brzuszków, a dzisiaj byłam na stepie.

Powiem szczerze, że nie tylko w niedzielę pokusiłam się na słodkości  niestety w domciu tez były placuszki więc wczoraj sobie pozwoliłam na małe co nieco

Dzisiaj na szczęście pokonałam pokusę i nie ruszyłam tych pysznych słodkości  .

Najważniejsza jest silna wola, której niestety czasami mi brakuje, ale mam nadzieję to zmienić jeśli chcę wrócić a raczej schudnąć tyle ile chcę..... a długa droga przede mną.

Moje Drogie trwajcie w postanowieniach i choć czasami pozwolicie sobie na coś więcej to nie miejcie z tego powodu wyrzutów sumienia. Jesteśmy tylko ludźmi. Zawsze może być lepiej. Trzymam kciuki za Was Kochane

www.poradnikurody.manifo.com

  • NaMolik

    NaMolik

    31 lipca 2013, 07:30

    wytrwałosci :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.