Helołsik drogie... co tam... NAJDROŻSZE przyjaciółki
Ogłaszam, iż właśnie wczoraj nastąpiło uroczyste ZAMKNIĘCIE mojego pamiętnika. Najsamwprzód zrobiłam wiosenno-letnie porządki w znajomych. Powywalałam osoby, które nie piszą pamiętnika od jakiegoś czasu lub piszą pamiętnik, ale do mnie to już jedna z drugą nie zajrzy... No to zrobiłam im mały WYPAD Z BARU Ograniczyłam ilość znajomych do niezbędnego minimum Takie głupoty tu wypisuję, że nie mogą tego czytać osoby nieupoważnione.
Wczoraj była taka śliczna pogoda, że na 3 godziny poszłam z Majusieństwem na spacerek. Oto co tam robiła:
Tu wygląda, jakby była pijana Taki lumpik mały z centralnego
Rozkoszny bobas
A tu specjalnie dla Was, ciociunie - Majkosiowa Stópunia
DO CAŁOWANIA PRZYSTĄP!!!
Tu Jej Maleńkość ślicznie się bawi na kocyczku
A tu wdarł się mój trampiszon
I tak to się fajowo wczoraj bawiłyśmy w parku
A dzisiaj.... DZISIAJ.... DZISIAJ....
Dzisiaj idę do fryzjera na 9.00. Nareszcie!!!! Bo już wyglądam jak przychlast! O tak:
Normalnie jak głupi i głupszy razem wzięci!!!
Jak wrócę, to wstawię fotki z nową fryzurą!
Moje wczorajsze żarło prezentuje się jak następuje:
Śniadanie
Kafa z dodatkiem Activii
Drugie śniadanie
Obiad - kłębki
Na kolację zjadłam 2 jabłka.
Mówię Wam, wczoraj Majusieństwo w ogóle nie chciało spać w dzień. Wstała o 6 rano i usnęła dopiero na spacerze około 13 i to na jakieś pół godziny. Potem dopiero po kąpieli, po 19.... No koszmar po prostu, bo wszystko trzeba robić w jej asyście, a za dużo się nie zrobi. Jest wtedy marudna, chce na rączki tylko. Zmęczona na maxa, ale spać nie będzie.
ALE BUŁA Kocham te nuny-serdele
I powiem Wam, że Pafcio już nie podrywa mnie w ciągu dnia... Już mu się znudziło. No i przez to nie podrywanie mnie w dzień - nie ma miętolenia wieczorkiem... A ja wczoraj ogoliłam swe zarośnięte ciało Zgoliłam BELLA ITALIA pod pachami. Proszę wziąć słownik i se przetłumaczyć A pańcio meczyk oglądnął i poszedł spać i powiedział, że dzisiaj z miętoszenia nici. No to ja grzecznie położyłam się obok. Ale myślę se "jakie tam nici..." i dawaj głaskać smutnego korniszonka... A on jak był smutny - tak nadal smutny. Więc mówię "przecież zawsze mówisz, że wystarczy że pomyślisz o mnie i już ci staje" . Pafcio na to że no tak i owszem tak właśnie jest. No to ja "no to myśl o mnie!!!!" Ale pan już był chyba usnął snem kamiennym. A ja po minucie też.
A w nocy.... w nocy kochane moje budzę się, słyszę dziecka mego kwakanie, normalnie to zabrzmiało jak kaczuszka. Wstaję, kapciochy wkładam na me małe stópki rozmiar 36 łamane na 37, i słyszę to kwakanie bardzo wyraźnie i nie z komnaty Jej Maleńkości wcale, lecz zza okna naszego przybytku rozpusty (sypialni znaczy się). A to wcale nie Majeczka kwakała, tylko kaczki za oknem. Bo u nas dużo kaczuszek spaceruje Ale wiecie, godzina 1.20, Monia ze snu wyrwana, myślałam, że to Majesława Ale niunia spała calutką nockę aż do 6 rano.
A teraz też zasnęła (7.50 jest). A ja zaraz idę do frycka!!! Ale się cieszę, bo już nie mogę włosa uklepać w żaden sposób!
Lecę się szykować, poczytam Was później, jak coś napiszecie Bo wczorajsze wpisy Wasze już skomenciłam Nie wyobrażam sobie życia bez Was i bez Vitalii. Zresztą chusteczka z Vitalią, ja tu dla Was jezdem! A Wy dla mła
Buziaki przesyłam dla Was poranne, ale nie takie namiętne, bom jeszcze zębów nie umyła
Wasza na zawsze głupia i nigdy nie mająca zamiaru zmądrzeć
Monisława von Pszygłup de la Schajba
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
anna.bukaczewska
24 maja 2012, 12:47jesooo Monika ! ale Ty wyuzdana jesteś :-) ale ja Ciebie i ta kocham ty mój zboczku szalony ;-)))
cytrynka1980
23 maja 2012, 21:29Moniuchna! Korniszonku Mój Kochany! Jaki cudny wpis! O mały włos z bella italia bym go przeoczyła!!!! Zawsze mnie informuj o porannych! To u Was w stoli nawet trawę macie?????? Szok! Majciulka jest przerozkoszna!!!! Sztupunię oczywiście całuję tam i nazad!!! Majusieństwo ukochane:******* A te ciemne brewki... :-))))))) Ja bym z Wami chętnie na spacerki chodziła...:-( PS Zostaw dla mnie tego mandmsa co na parapecie stoi, ok? Proszzszszsz... Fryzura bombiasta! A dlaczego Majul ma plasterek???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
marusia84
23 maja 2012, 18:39Śliczniuchna Majuchna !!! I te serdele... mniam :-)) My dzisiaj pół nocy słuchaliśmy żab, bo okno na oścież było i spać, nie mogliśmy, bo gorąc okropny :(( więc zesexiliśmy się i w końcu usneliśmy ze zmęczenia :))).... znaczy godzenie było ... znaczy u nas był sex, to u was musiała być przerwa, bo musi być równowaga w naturze :-))) Buziaki
MONIKA19791979
23 maja 2012, 13:21PRIMO-CO TO ZA WYMAZ NA NALEŚNIKU-SEREK??SPOD NAPLETKA DUGIE PRIMO JA BEZ SŁOWNIKA WIEM CO ZNACZY BELLA ITALIA-PIĘKNE WŁOCHY ZPOD PACHY I Z CIPOCHY PO 3 PRIMO-ZAKŁADAJ KONTO MAJCE NA WITALII BO BĘDZIE MIAŁA PRZECHLAPANE JAK TAK DALEJ BĘDZIESZ JĄ KARMIĆ-WYKUPUJ DIETE DLA PÓŁROCZNIAKA W PORYWACH DO ROCZKA:))
sylwia761976
23 maja 2012, 11:48Kochan Moniu wpis super jak wszystkie ucaluj TA MALENKA PANIA :*)boska :******convers superbo i TY jestes KObitka SUPER:*)
NaMolik
23 maja 2012, 11:30Łoj to Toja chlopina miała poprostu gorszy dzień - moze przemeczenie korniszonka nastapiłoo ?? Pozdrawiam Dobregi Dnia !!!!
LeiaOrgana7
23 maja 2012, 11:01"no to myśl o mnie!!!!" hehe ;) 'Jej Maleńkość'... jak ja lubię takie neologizmy :D
EmilyEmily
23 maja 2012, 10:03no już pewnie włoski masz takie wymarzone krótkie :) to się Pafcio rzuci na Ciebie :) i żadne kaczki cię w nocy nie zbudza :) jej maciupeńkość przesłodka :)))) pozdrowionka
aeroplane
23 maja 2012, 09:29czekam na zdjecia :D a mala zjadam w calosci, wraz z kocykiem :D
kasia8147
23 maja 2012, 09:28Witaj. Bardzo mi miło, że przyjęłaś moje zaproszenie. Lubię Cię czytać ;) czasami Cię podglądałam :) Córcię masz prze słodziutką :) pozdrawiam serdecznie ;) i zgadzam się z Tobą :) dziewczyny z V. to uzależnienie :)
magdasobejko
23 maja 2012, 09:11Kochanieńka nie mądrzej ,właśnie z takim nastawieniem lepiej się żyje na świecie :):)buźka .czekam na focie fryzurki (ja też idę lada dzien do frycka i obcinam się na krótki -nie wiem czy mój pan mąż to zniesie :() miłego dnia
coffeebreak
23 maja 2012, 09:06Na wstępie dziękuję, ze mnie nie wykopałaś. Bóg zapłać. Nuny do całowania są przepiękne! Rozczuliłam się i aż mi mleko napłynęło do mych wyschniętych skarpet... Oczywiście wycałowałam! Trampunie masz piękne, też wycałowałam. Kłębuszki broni ja dziś robię na obiadek. Ciekawe jak wyjdą. No tak i śmigaj do fryzjera bo wyglądasz jak przychlast! I dziwisz się, że Paweł ma smutnego korniszonka?
Walczymy
23 maja 2012, 08:34przerwa w sexie dobrze ci zrobi :) zbieraj siły na tajfun :) FUN! Przychlast rządzi, a Majusieństwo przeroskoszne :) i jak zaje.. ubrane! a z tym kwakaniem mnie rozbawiłas :)
.morena
23 maja 2012, 08:08slodki brzdac :)) przypomina Ciebie :P cieszy mnie fakt, iż jestem upoważniona do czytania Twoich wypocin :D co do ukochanego - musisz wiesz, grac taka obojetna a jednoczesnie seksowna :D tu sie schylisz kolo TV tam podniesiesz rękę by podlać kwiatka i bluzka odsloni conieco , tam znowu piekac oblizujesz palec haha :))) itp :P ale sie wczułam :P
myszka201
23 maja 2012, 08:04:-) normalnie po takim wpisie ciągle się śmieję :-) fajna ta Twoja Malutka ;-) po mamusi taka ładna :-) smakowite menu, no mój małżon od dokładnie 2 nocy zasypia jak dziecko..więc kochana nie jesteś sama (tylko to dobieranie w ciągu dnia nadal mu się nie znudziło :-) ) Pozdrawiam :-)
kitty79
23 maja 2012, 07:58Śliczną masz córeczkę, podobna do ciebie. Jak widzę takie malutkie śliczne dzieci, to nachodzi mnie ochota na drugie dziecko, ale spokojnie, zaraz przejdzie;))