Składniki:
- 700g sera typu philadelphia (ja dałam 450g serka president i 2x125g serka philadelphia light)
- 2 jajka
- 2 białka
- zapach waniliowy/migdałowy
- 6,5 łyżeczki słodziku (1łyżeczka słodziku=3łyżeczki cukru)*
Ser zmiksować ze słodzikiem i zapachem. Dodawać pojedynczo całe jajka, następnie pojedynczo białka. Masa będzie rzadka. Piekarnik nagrzać do 170st. Ciasto wylać do foremki wyłożonej papierem do pieczenia (ja miałam taką o średnicy 21cm, ale najlepsza byłaby o wiele mniejsza, wtedy sernik nie jest taki płaski;)) i piec 1h. Osobiście piekłam 1h i 10min w celu zarumienienia góry sernika. Sernik rośnie podczas pieczenia, ale niestety jest z tych, które zaraz po wyłączeniu pieca, niestety, opadają, ale nie ujmuje mu to w smaku.
Polecam!
* oczywiście można dodać więcej słodzika, w zależności czy chcemy słodkie ciasto czy nie. To tutaj jest średnio-słodkie :)