Witam!!
Usunęło mi cały wpis zanim zdążyłam go opublikować ;( Więc będzie krótko. Nadal choruję , ale jutro muszę iść na uczelnię. Niestey nie ćwiczyłam bo najzwyczajniej w świecie nie miałam siły, ale jutro postaram się to nadrobić;D
Menu:
śniadanie: 4 kanapki z razowego ( wędlina , sałata, rzodkiewka)
pół rogala z toffi
obiad; pierogi ruskie + surówka
kolacja: 3 kanapki ( pomidor + pasztet)
w między czasie : trochę budyniu i garść kulek czekoladowych
Niestety jak jestem chora ciągnie mnie do słodyczy, czas to zmienić :) ale coś mi się wydaje , że będzie łatwiej nie chorować
Trzymajcie się