40 minut jazdy rowerem po lesie zaliczone :) Waga powoli, a raczej bardzo powoli ale spada. Pobranie krwi do morfologi zaliczone :) Dawno nie robiłam badań i dzisiaj był ten dzień. Co z tego, że ćwiczę i jem zdrowo warto sprawdzić czy z naszym organizmem jest ok :) W poniedziałek odbieram wynik, mam nadzieje że wszystko będzie dobrze. Dzisiaj jeszcze trening z Ewcią wybrałam "Sukces", przypadek ? Oczywiście, że nie :D Ten rok będzie moim sukcesem :) Do portfela wkładam kartkę " nieskończenie wiele motywacji " mam nadzieje, że to mi pomoże w chwilach kryzysu. Postanowiłam zrobić sobie prezent , gdy już osiągnę 60kg, kojarzycie perfum Ja'dore Dior, zapach obłędny i będzie mój :D Będę na niego odkładać, bo równanie jest proste: brak słodyczy + odkładanie do skarbonki+ dużoooooo motywacji = wymarzony perfum :D Trzymajcie się i powodzenia dzisiaj z ćwiczeniami DACIE RADĘ??!!! TAK, DACIE RADĘ!!!! :D
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Walcze-O-Lepsza-Siebie
15 maja 2016, 13:43Za zjedzenie słodyczy za karę kładziesz kasę do skarbonki? Ciekawy sposób, może i skuteczny :) Pewnie, że damy radę, powodzenia :*
mniejwiecej20
16 maja 2016, 20:04Nieee, jak mam ochotę na coś słodkiego to przypominam sobie zapach perfum i zamiast kupić np. batonik za 3 zł , to te właśnie 3zł odkładam do skarbonki ;) Cukru już od dawna staram się ograniczyć do "zła koniecznego" .
angelisia69
14 maja 2016, 16:51;-) oby perfumiki jak najszybciej zagoscily u ciebie w kosmetyczce ;-) Gratuluje i powodzonka