Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
doniesienia z frontu: okupacja wroga!


   Dokładnie tak. Czyli wolne od diety od czwartku 23.06 aż do 26.06 (dzień ojca, dzień wolnego, moje urodziny party1 i moje urodziny party2) ;p Ach... jak smacznie!!! (wago.... nie patrz i nie mścij się).

W pracy nastroje się poprawiły.. ach od razu mi lepiej!  
Dla równowagi wszechświata.. peturbacje z siostrą. 

Nakupowałam mnóstwo rzeczy w ikei, wydając więcej niż planowałam. No ale lepsze to od przetorbienia pieniędzy na fajki. Z resztą... jeszcze sporo rzeczy wystrojowo-desingnerskich brakuje, więc trzeba się przygotować na koszty. < nieumiemsiedoczekaćwypłaty!!! > 

Mam nową pelargonię i trzmielinkę, ciekawe jak się im będzie rosło :) 

Do wyników  matury zostało: 5 dni. (nie licząc dnia dzisiejszego.. br!) 

  • vesper1992

    vesper1992

    30 czerwca 2011, 00:25

    Jak tam na froncie?. Oczekuję z niecierpliwością na raporty :D:D

  • belii

    belii

    25 czerwca 2011, 19:26

    Zyczę Ci spełnienia mloszkowych marzonek :)

  • belii

    belii

    24 czerwca 2011, 23:56

    Oj Mloszka Mloszka.. Każda wymówka jest dobra ,żeby odejść od diety. Grunt, żebyś sie teraz pozbierała i wrocila do diety. Pozdrowienia! Trzymam kciuki za Twoja mature ;)

  • CherrySummer

    CherrySummer

    24 czerwca 2011, 19:18

    No tylko nie szalej mi za bardzo;*

  • Miraya

    Miraya

    24 czerwca 2011, 18:51

    Mam nadzieję , że będą dobre wyniki na maturze . ; )

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.