Pamiętnik odchudzania użytkownika:
mlodamatka

próbuje dalej ale przez święta odchudzanie padło i waga jak była niższa to na święta wzrosła o i zamiast 77 mamy 78. ciężko walczyć z zachciankami i pilnować się ale nie poddam się tak łatwo bo chce czuć się lepiej ;)

ostatnio zarzuciłam ćwiczenia przez okres ale każdy powód do lenistwa jest dobry ale po ostatnich badaniach wiem już że w końcu prolaktyna wróciła do normy i można się normalnie odchudzać :) kilo spadło ale to mały kroczek do głównego celu :) póki co na celu najbliższym mam wage 75kg żeby mieć norme a nie nadwage :) trzymajcie kciuki za mnie żebym od jutra wróciła do ćwiczeń mimo wszystko :)

wpis pierwszy ale do tej wagi żeby dotrzeć musiałam się chwile pomęczyć bo waga początkowa była 99kg. różne rzeczy próbowałam tabletki drastyczne diety i nic aż po roku w końcu poszłam do lekarza i okazało się że prolaktyna za wysoka i jest to przyczyna braku efektów. teraz ćwicze stosuje własną diete oraz stosuje suplement diety na odchudzanie i licze na szybkie efekty :) bez słodkiego :p