Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.
Nie jest chyba tak źle.
To znaczy nie jest lepiej jak wczoraj, ale nie jest i gorzej.
Wczoraj zaserwowałam sobie wieczorem kanapeczkę z mega wielką ilością czosnku.
Na noc wypiłam teraflu.
Kataru nie mam, kaszlu nie mam tylko gardziołko troszkę drapie.
Mam nadzieję że uda mi się to jakoś samej wyleczyć, jak nie to w poniedziałek pójdę do lekarza. Zwolnienia brać nie muszę, co najwyżej będę wykorzystywać ten nieszczęsny zaległy urlop. (jeszcze 45 dni)
Dieta ok, tylko za mało wody piję, ale ciepłej nie lubię, a zimna na chore gardło to raczej kiepski pomysł.
Ruchu brak, ale jak tylko lepiej się poczuję to zmolestuję orbiego.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
judipik
5 marca 2015, 22:06I tak dalej trzymaj i nie dawaj się ;) Buziaki :*
kubinka
5 marca 2015, 20:08Plukanie gardla woda z sola. pomagam, ostatnio sprawdzilam ;)
nussell
5 marca 2015, 20:03dużo zdrówka życzę
natalie.ewelina
5 marca 2015, 19:14dbaj o siebie :-)
holka
5 marca 2015, 17:36Oby bomba czosnkowa pomogła...u mnie w domu była taka grypa jakiej juz dawno nie pamiętam...w ogóle takiej ilości zachorowań w pracy i nawet wśród nauczycieli w szkole u dzieci to nikt z nas nie pamięta :(
MllaGrubaskaa
5 marca 2015, 17:40jak wrócę z pracy kolejna porcja czosnku i na drapiące gardło miód z imbirem i cytryną, mam nadzieję że pomoże ;))
NieidealnaG
5 marca 2015, 14:38Zdrówka, zdrówka, broń się dzielnie :)
Wiosna122
5 marca 2015, 12:09Zdrówka! Teraz każdy choruje :(
MllaGrubaskaa
5 marca 2015, 12:12Niestety wiem, mam w pracy spory kontakt z ludźmi i co drugi to z kaszlem, lub katarem, no i mąż zaraza w domu ;))
WielkaPanda
5 marca 2015, 11:33Czyli zapanowałaś nad sytuacją, fajno!:)
MllaGrubaskaa
5 marca 2015, 11:46staram się ;))
marusia84
5 marca 2015, 11:17Kuruj się ! czosneczek dobry jest :-)
MllaGrubaskaa
5 marca 2015, 11:47czosnek jest bardzo dobry tylko szkoda że taki aromatyczny :))
Joannaz78
5 marca 2015, 11:02Wazne ze walczysz
MllaGrubaskaa
5 marca 2015, 11:47i wolała bym wygrać niż iść do lekarza ;))
AnetaWiktoria
5 marca 2015, 09:59Najwazniejsze, ze choroba cie nie lapie :) Duzo zdrowka :))
MllaGrubaskaa
5 marca 2015, 11:48staram się jak mogę żeby mnie nie złapała ;))
Nefri62
5 marca 2015, 09:55te zdjęcia to super zamieszczasz :))
basia.lancut
5 marca 2015, 09:04zazdroszczę tylu dni zaległego urlopu, u mnie zawsze wykorzystany na ful, pozdrawiam
MllaGrubaskaa
5 marca 2015, 11:49u mnie nie zawsze się daje na ful, a potem wychodzą takie miłe niespodzianki :))