Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak nie urok to sr........ :))



Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.


Żyję i mam się całkiem nie źle.
Jest tylko jedno małe ale...
Gardło wyleczyłam, jeszcze dwa dni biorę antybiotyk, kaszel pojawia się, ale w ilościach znikomych, katar niby też, jednak pojawił się nowy problem.
Mam zapchaną trąbkę słuchową.
Nie boli mnie to, ale mam takie głupie uczucie przytkanego ucha.


Zaliczyłam wczoraj laryngologa, oczywiście prywatnie.
Zubożyłam się o 100 za wizytę i prawie 60 zł za leki.
Nic tylko chorować.
Jak przez tydzień to się nie odblokuje to mam się znowu stawić u pani doktor, liczę jednaj że będzie dobrze bo mój budżet zacznie kuleć jak kolejną 100 będę musiała wydać.


Dieta jak na razie tak średnio.
Dojadamy poświąteczne resztki.
Ćwiczeń brak, a tak mi się marzy wskoczyć w ciuszki do biegania i pobiec, tyle że mąż by mnie za próg nie wypuścił, a po za tym sama wiem że to jeszcze za wcześnie.
Nic to w końcu się przecież doczekam.


Sylwester oczywiście mam pracujący, no ale w wigilię miałam wolne więc coś za coś.
Dobrze że tylko do 13.
Poimprezować sobie nie poimprezujemy z wiadomych względów.
Ja z racji antybiotyku jestem też bezalkoholowa, ale już sobie szampana picolo kupiłam więc mam czym opić ten nowy rok.


Na koniec moje pozytywy dnia codziennego.

27.12
- mimo że musiałam wstać do pracy to wyspałam się
- dzień w pracy minął mi bardzo szybko i nie wynudziłam się za bardzo
- znajomy wpadł i dotrzymał mi w pracy towarzystwa, przez 2 godzinki miałam wesoło
- obiad u teściowej
- miły wieczór we dwoje

28.12
- wolny dzień
- porządnie się wyspałam
- nie robiłam kompletnie nic po za błogim lenistwem
- długa gorąca kąpiel w pianie
- zamówiłam sobie kilka rzeczy których zakup planowałam od dłuższego czasu

29.12
- do pracy na pierwszą zmianę, tak jak lubię najbardziej
- udało mi się znaleźć i zapisać do laryngologa
- kilka miłych rozmów telefonicznych
- kolega z pracy podrzucił mnie do lekarza, poczekał na mnie zawiózł do apteki, a później do domu.
- pomogłam znajomemu.


Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
               
*Dziękuję za wszystkie komentarze.

  • Nienia87

    Nienia87

    31 grudnia 2014, 07:32

    Mam nadzieję że choroba szybko minie. Dużo zdrówka i cudownego 2015 roku :*

  • zoykaa

    zoykaa

    30 grudnia 2014, 23:44

    naj naj naj i jeszce raz naj w 2015!!!!cmok jak smok

  • Eilleen

    Eilleen

    30 grudnia 2014, 22:12

    Życzę zdrowia :-)

  • anuszka1981

    anuszka1981

    30 grudnia 2014, 20:15

    powrotu do zdrowia zyczę! obrazki u Ciebie zawsze sa oblędne :)

  • kubinka

    kubinka

    30 grudnia 2014, 19:41

    extra ta lista z pozytywami :) warto cieszyć się z drobiazgów.. a my często o tym zapominamy ... buziolki

  • Skania79

    Skania79

    30 grudnia 2014, 19:28

    No i proszę, same pozytywy :) Jak nie możesz biegać...idź porąbać drzewo :)) Ja z zapaleniem krtani polazłam....bo już nie chciało mi się siedzieć w domu. Oj jak dożyję późnej starości, rodzina dostanie ze mną pier..olca :))

  • Nowa30

    Nowa30

    30 grudnia 2014, 17:53

    Miło sië czyta te pozytywy ,to zycze zdrówka:-) :-)

  • judipik

    judipik

    30 grudnia 2014, 17:52

    Współczuję chorubska :( Fajnie, że trzymasz się z wypisywaniem pozytywnych chwil :) Ja wracam od stycznia do tego :) Już robię sobie listę z celami na nowy rok. Buziaki :*

  • NieidealnaG

    NieidealnaG

    30 grudnia 2014, 17:13

    Oj, to jeszcze się za Tobą choróbsko ciągnie. Ale tak to jest właśnie, jak nie urok to sraczka ;) Jeszcze jak człowiek osłabiony przez jedną chorobę i leki to łatwiej się przypląta wtedy coś nowego. Dużo zdrówka, oby z uchem było ok i obyło się bez kolejnego wydatku :*

  • xx.mexx

    xx.mexx

    30 grudnia 2014, 15:52

    Zdrówka. No niestety czasem trzeba trochę kasy wydać na zdrowie, ale mam nadzieję, że już nei będziesz musiała iść

  • martini244

    martini244

    30 grudnia 2014, 14:42

    To dobrze,ze choroba ustepuje,tez kiedys mialam taki problem z uchem,glupie wrazenie,ale przeszlo mi po jakis kroplach od lekarza,wiec pewnie bedzie ok:)Milego dnia.

  • AnetaWiktoria

    AnetaWiktoria

    30 grudnia 2014, 13:16

    zdrowka zycze!!!

  • azoola

    azoola

    30 grudnia 2014, 12:26

    Ech prywatne leczenie potrafi zrujnować budżet ;/ Zdrówka życzę i samych pozytywów wokół :)

  • fokaloka

    fokaloka

    30 grudnia 2014, 11:30

    Zdrowiej szybko i życzę żeby nowy rok był dużo lepszy od poprzedniego :)

  • Hexanka

    Hexanka

    30 grudnia 2014, 11:02

    co byś w nowy rok weszla zdrowsza ;-)

  • Nefri62

    Nefri62

    30 grudnia 2014, 10:55

    zdrowiej szybko i zaczynaj od nowa :)) miłego dnia :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.