Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny dzień.


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Nie mam ostatnio weny do robienia wpisów, czasu z resztą też ostatnio na wszystko braknie.

W pracy na dal mały kocioł, aż się boję pomyśleć co to będzie od przyszłego poniedziałku jak szefowa pójdzie na urlop, a ja zostanę sama z pracą za nas dwie.
Na pewno dam radę, ale po panikować na zapas chyba sobie mogę, a co.

Dieta w miarę grzeczna. 
Nie chce mi się jeść przez te upały.
Do słodkiego ciągot nie mam, czasem wpadnie jakiś lodzik.

Z ćwiczeń jak na razie tylko co drugi dzień bieganie.
Biegam rano, przed 6. Później jest za gorąco, z tego powodu też nie chce mi się wieczorami włazić na orbiego, w domu jest koło 28-29 stopni.

Dziś zaliczyłam 3.82 km w 27.46 min.

Uciekam bo mam jeszcze troszkę do zrobienia w domu przed pracą.


Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
                  
*Dziękuję za wszystkie komentarze.

  • nanuska6778

    nanuska6778

    17 lipca 2014, 20:29

    Zazdroszcze biegania. jak schudne, tez bede biegac:-) Buziolki

  • Nowa30

    Nowa30

    17 lipca 2014, 18:18

    Jak widzę nadal wczsnie wstajesz i nadal swietnie sobie radzisz.:-) Pozdrawiam.

  • Martyneczka1988

    Martyneczka1988

    17 lipca 2014, 09:07

    to ty ranny ptaszek jesteś :)podziwiam za bieganie, ja jakoś się przełamać nie mogę :(

  • gruszkin

    gruszkin

    17 lipca 2014, 07:34

    Przed szóstą... Jak zwykle zazdraszczam umiejętności rannego wstawania. Dla mnie mistrzostwem jest wstawanie o 7.30 i jestem z siebie dumna

  • vita69

    vita69

    16 lipca 2014, 11:19

    jak ja bym chciała tak nie jeśc w te upały:(( ale mi oczywiście to w niczym nie przeszkadza.................świetne te laski wkleiłaś na fotce:)) boska ta motywacja!

  • judipik

    judipik

    16 lipca 2014, 00:16

    A ja byłam na wakacjach przez kilka dni :D Teraz zbieram w sobie siły do powrotu. Masz może jakieś fajne, sprawdzone przepisy z WO? Chcę zrobić sobie ze 3 dni oczyszczania i wiem, że WO jest dobre na to. Będę Ci mega wdzięczna jak coś mi napiszesz. ;) A ponarzekać każdy może ;) Buziaki Kochana :)

  • fokaloka

    fokaloka

    15 lipca 2014, 17:01

    zazdroszczę upałów, chciałabym żeby u mnie było tak ciepło a ciągle leje :/

  • Nefri62

    Nefri62

    15 lipca 2014, 14:44

    super ja rano jestem do niczego. miłego dnia :))

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      15 lipca 2014, 16:04

      Ja rano rześka jak skowronek, pod wieczór niestety opadam z sił ;))

  • Skania79

    Skania79

    15 lipca 2014, 12:18

    Pięknie, Sis :)) Ps Tak, zrobiłam sobie dobrze dywanówkami. 80 przysiadów, pompki i różniste brzuszki. Postanowiłam robić to 3 razy w w tygodniu :) Żeby brzucho nie latał, no i coby motyle nie były takie tłuste :)

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      15 lipca 2014, 16:03

      To sobie nie źle dogodziłaś :)) Też by mi się jakieś ćwiczonka dodatkowo przydały, ale od poniedziałku zaczynam 13 i nie wiem czy po pracy będę miała jeszcze ochotę ręką czy nogą ruszyć :))

  • martini244

    martini244

    15 lipca 2014, 11:50

    Bieganie co drugi dzien w takie upaly spokojnie wystarczy,zwlaszcza,ze zmienilas forme ruchu;)Milego dnia

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      15 lipca 2014, 15:50

      Rano jest jeszcze przyjemnie i chłodno, jakieś 16-18 stopni ;))

    • martini244

      martini244

      15 lipca 2014, 15:54

      No to idealnie do biegania,ja dzisiaj tylko spacer 4km zaliczylam przez to bolace gardlo;/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.