Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Staram się...............


ale mi nie wychodzi...........
jestem beznadziejna...........................
pocieszam się jedzeniem,  mimo że wiem że to nie jest najlepszy pomysł....................

podobno żeby się odbić trzeba sięgnąć dna................

  • bea3007

    bea3007

    5 maja 2014, 16:16

    Gdzie jesteś moja M O T Y W A C J O ?

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      5 maja 2014, 17:52

      Wpadłam w dołek, ale już po woli zaczynam się wygrzebywać, jak wyjdę na prostą to na pewno wrócę do wpisów.

  • Skania79

    Skania79

    5 maja 2014, 15:26

    Fakt :)) Zwłaszcza, że przy tym trzeba myśleć o paskudnych rzeczach, żeby się nie rozpędzić za bardzo :) No i pani z warzywniaka może sie potem śnić po nocach :)) A wtedy to już jak już opadnie, to na śmierć :))

  • Skania79

    Skania79

    5 maja 2014, 15:20

    Może i tak, ale ...pierwszy weekend po....to będzie święto :))

  • naja24

    naja24

    5 maja 2014, 15:17

    no cóż mnie ostatnio też nie szło za bardzo, kupę problemów i w ogóle ale muszę się wziąć za siebie i skończyć z jedzeniem i piwkiem przed snem :) powodzenia

  • Skania79

    Skania79

    5 maja 2014, 12:24

    Wkurzający jest jak seks przerywany :)))

  • natalie.ewelina

    natalie.ewelina

    4 maja 2014, 12:07

    wracaj szybkooooooo...nie poddawaj sie

  • Skania79

    Skania79

    4 maja 2014, 08:37

    Sis :)) Jak tam w okopach? Minął kryzys? Może dość już tej ciszy, co? Wyłaź!

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      4 maja 2014, 18:32

      Po woli zaczynam się wygrzebywać, jak wyjdę na prostą na pewno wrócę.

  • vita69

    vita69

    2 maja 2014, 11:55

    mi tez ostatnio cos ciężko idzie:( chyba mamy podobnie:( oczywiście poległam tez na rurkach z Biedronki:( mocno przytulam i jestem z Tobą

  • bea3007

    bea3007

    2 maja 2014, 09:40

    To prawda, trzeba sięgnąć dna. Mam nadzieję, że już masz dno. Miłego dnia :-)

  • pitroczna

    pitroczna

    1 maja 2014, 21:02

    Kochanaaa, kazdemu zdarzaja sie wpadki! Nie poddawaj sie i badz dla siebie bardziej wyrozumiala :) trzymam kciuki!

  • Skania79

    Skania79

    1 maja 2014, 18:56

    Sis, jak zobaczyłam ten wpis, pomyślałam, że to nie Ty i musiałam sprawdzić, czy rzeczywiście to Ty, czy nie Ty :)) Słoneczko jesteś zajebista, wyjątkowa, pracowita, zacięta i skuteczna. Jeśli teraz Ci coś nie wyszło to tylko incydent. Jesteś wyjątkowa i pamiętaj o tym. A jak coś nie wyszło, nie przejmuj się, tylko rób swoje. W końcu wyjdzie :)

  • Nefri62

    Nefri62

    30 kwietnia 2014, 22:07

    ja dziś wsuwałam lody, pozdrawiam :)))

  • Joannaz78

    Joannaz78

    30 kwietnia 2014, 21:59

    Kobieto kochana, Glowa do gory spojrz w Niebo jest piekne, a jedzenie kazdy ma gorszy moment. Ale ty juz sie zbieraj

  • aeroplane

    aeroplane

    30 kwietnia 2014, 20:34

    kochana, mam nadzieje, ze jutro wstaniesz w lepszym nastroju :(

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    30 kwietnia 2014, 19:56

    A co dobrego szamasz? Może to nie jest aż takie kaloryczne? Ja ostatnio zjadłam pół blachy szarlotki. Teraz cierpię...

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      30 kwietnia 2014, 20:01

      piwo i grillowana kiełbaska, raczej mało zdrowo :( wcześniej była czekolada.

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    30 kwietnia 2014, 19:42

    wczoraj była godzinka na orbim, troszkę lepszy humor, a dziś znowu do du....!

  • fokaloka

    fokaloka

    30 kwietnia 2014, 19:33

    Nie załamujemy się! Wskocz na orbiego, pośmigaj godzinkę, poczuj endorfiny i wróci Ci energia do diety. Trzymaj się :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.