Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.
U mnie jeszcze nie do końca po świątecznie, w pierwszy dzień świąt miałam imieniny, a teraz dopiero gości więc jeszcze nie do końca jestem grzeczna.
W święta jak to w święta, jedzonka było niestety za dużo.
Co prawda dużo mniej niż w poprzednie lata, ale jednak za dużo bo ja zrobiłam się mniej pojemna.
Ćwiczenia tak jak zaplanowałam były, ale i tak czuję się lekko ociężała.
Od jutra grzecznie i przypominający tydzień WO.
Kwietniowe ćwiczenia:
01.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
02.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
03.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
04.04. orbi 60 minut
05.04. dzień wolny
06.04. dzień wolny
07.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
08.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
09.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
10.04. dzień wolny
11.04. dzień wony, niespodziewanie no o 4 dni za wcześnie przyszła @
12.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
13.04. dzień wolny, ale cały aktywny, najpierw sprzątanie łazienki, później runda po cmentarzach
14.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
15.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
16.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
17.04. dzień wolny
18.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
19.04. dzień wolny-przymusowo bo czasu zabrakło
20.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
21.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
22.04. orbi 60 minut, hula-hop 60 minut
Miłego popołudnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
fokaloka
22 kwietnia 2014, 21:00Na szczęście już święta się skończyły, więc świąteczne pyszności przestaną nas kusić z lodówki :)
Skania79
22 kwietnia 2014, 20:03Grzeczna :))) Cacy Sis :))
natalie.ewelina
22 kwietnia 2014, 19:49dobrze ze juz pooooooo....
aeroplane
22 kwietnia 2014, 14:31:)
Joannaz78
22 kwietnia 2014, 14:05Ach te swieta:)))