Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Humor już lepszy, ale....


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Wczoraj na prawdę był udany dzień, humorek się poprawił, ale znowu katar się pojawił.
Troszkę może mąż mnie na zakupach wnerwiał, bo latał chaotycznie po sklepie zamiast iść po kolej i brać co potrzeba to było kilka rundek wte i wewte. 
W sklepie dzikie tłumy, gorąco jak w piekle, a mąż się pyta co ja taka nie zadowolona. Nie odezwałam się bo nie chciałam się z nim pokłócić.

Dziś rano w pracy, aby do 12-13 i lecę do domku.
Śledziki zrobię, bigosik wstawię, niech sobie pyrka i nabiera smaku i kolorku.

U mnie na święta bigos obowiązkowy. 
Mąż mięsożerca w Wigilię kapustę z grzybami zje, ale  żeby lubił to nie powiem. 
Bigosik musi mieć dużo mięska, a jak się przejada to jest świetny farsz do pierogów, krokietów czy pasztecików.

Sobota wolna, więc ostatnie porządki, kurze i podłogi. 
Ślubny pomoże więc szybko się uwiniemy.

Niedziela do mamy i na cmentarz.

Poniedziałek i wtorek jeszcze do pracy i w końcu święta, oby zleciało jak najszybciej.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
    
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
  • martini244

    martini244

    23 grudnia 2013, 14:05

    Wesolych swiat:):)

  • ibiza1984

    ibiza1984

    23 grudnia 2013, 09:57

    To czego najbardziej nie lubię w tym czasie to gonitwa! Wszędzie tłumy, pełno ludzi, niesamowite korki na mieście i ogólnie panująca masakra przedświąteczna. Jakby świat za godzinę miał się skończyć.. Ech kurde :)

  • grgr83

    grgr83

    21 grudnia 2013, 09:55

    Ja by uniknąć tłumów planuję w niedzielę rano jechać do marketu, ale jestem ciekawa, czy mi się to uda

  • gruszkin

    gruszkin

    21 grudnia 2013, 08:42

    A ja męża wyciągnęłam wczoraj wieczorem po zakupy, o 20tej było pusto i w lidlu i w biedronce.

  • vita69

    vita69

    20 grudnia 2013, 14:11

    Ty wiesz, że ja nigdy o tym nie pomyslałam żeby taki bigos, który sie po 3 dniach już nudzi wykorzystać do czegoś innego??? Dzięki kobieto!!! natchnęłas mnie:)))

  • anastazja2812

    anastazja2812

    20 grudnia 2013, 12:22

    uwielbiam bigos!!! :D

  • Zaczarowana08

    Zaczarowana08

    20 grudnia 2013, 11:47

    Panowie nie mają wypbrażenia o tym, że coś mozna kupić nie biegając po całym sklepie bez potrzeby :D Trzeba im to wybaczyć :D

  • gumisqa

    gumisqa

    20 grudnia 2013, 10:53

    fajnie że już humor lepszy i fajnego masz męża że Ci tak pomaga :)

  • Joannaz78

    Joannaz78

    20 grudnia 2013, 10:23

    Mezowie chyba lubia tak chaotycznie biegac:)))

  • Skania79

    Skania79

    20 grudnia 2013, 09:48

    Ja dzisiaj kończe około 21. Bo jeszcze z babcią na masaż. Ps. Pisałam do Vitalii. Mam zniknąć z wyszukiwarek za kilka dni.

  • jolakosa

    jolakosa

    20 grudnia 2013, 09:08

    och jak ja kocham bigos i pierogi, mężowi zawsze mieso z niego oddaje, ma podwójną porcję mięsa , ale ciesze sie chociaż że porzadków specjalnych nie musze robic bo swiąt w domu nie spedzamy, szybciej pracy życzę , ja do samej niedzieli pracuje, ale za to poniedziałek wolny amam :)D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.