Kolejny zwyczajny dzień.
Do pracy na druga zmianę więc poranek aktywny tak jak lubię.
Zaliczyłam już:
-orbi 60 minut
-a6w dzień 24
- wyrobienie i upieczenie chlebka
-podsmażenie i wrzucenie mięska do duszenia
-wstawiłam pranie ( Mam nadzieję że zdąrzę wywiesić przed pracą)
-prysznic z peelingiem
-ploteczki przez telefon z mamą, teściową i przyjaciółką
Zostało
-zmywanie
-surówka do obiadu dla męża
Dziś i jutro robię sobie dni WO
Zakpiłam też już kaszę jaglaną i płatki jaglane.
Kasza będzie do obiadu, płatki na śniadanie na pewno na słodko z owocami i bakaliami.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
holka
3 listopada 2013, 22:44Muszę zakupić płatki jaglane...może są smaczniejsze od kaszy :)
Skania79
30 października 2013, 17:10Chyba jakąś głuchą :))) Wtedy miałby szansę :)))
Skania79
30 października 2013, 16:58Polując w ten sposób nigdy nie przeleci żadnej laski :))) hihihihhi.... Umrze jako 80- letni prawiczek :)))
Kore2013
30 października 2013, 15:43miłego dnia kochana
Asiula.m1982
30 października 2013, 13:20Uwielbiam kaszę jaglaną jest pyszna i taka syta. Ja od poniedziałku przechodzę na WO. Tak jak sobie obiecałam. Chciałabym wytrwać tak jak ty całe 6 tygodni. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
tolerancja2012
30 października 2013, 12:10Miłego dnia :)
pitroczna
30 października 2013, 11:36aktywny poranek :)
Joannaz78
30 października 2013, 11:17Taka poukladana jestes z tym wszystkim:)
Skania79
30 października 2013, 10:40Kiedyś się zbiorę i kupię ten orbitrek... Zazdroszczę ci tego porannego wycisku :))))
ewela22.ewelina
30 października 2013, 10:14oo robisz a6w i jak odczucia?:D
ibiza1984
30 października 2013, 09:54Ten Twój chleb musi być rewelacyjny!
gruszkin
30 października 2013, 09:52Płatki jaglane? nie widziałam takich, czekam na recenzję.
vita69
30 października 2013, 09:49płatków jaglanych to nie jadłam:)) jaki masz już brzuszek?? widać kaloryfer????