Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zaczynam powoli planować wychodzenie z diety WO!

podziwiam Cię kochana za wytrwałość,ja nie dałabym rady na samych owocach i warzywach...nie mam aż takiej silnej woli.... Pochwal się efektami:)

Kasza gryczana i jęczmienna - to te rzeczy, które nauczyłam się jeść na zdrowym żywieniu. Uwielbiam pęczak i dość często znajduje on swoje zacne miejsce w moim jadłospisie. Ogromne gratulacje dla Ciebie, bo swoją postawą udowadniasz, że jak się chce - to można i że WO wcale nie jest katorgą (jak błędnie myśli znaczna część vitalii). Dziękuję Ci za to, że dzięki Tobie wiele osób popatrzyło przychylniejszym okiem na dietę warzywno owocową. Strasznie się cieszę :)

Pierwsze, co zrobię po WO, to taką kaszę z warzywkami sobie zaserwuję:))) Przyjemnej niedzieli, kochana:***

Zrobiłaś rzecz niemożliwą :D Powodzenia w wychodzeniu z diety :)

Mlla, ta kasza z warzywami mnie rozwaliła!:) Uwieelbiam...

pyszne jedzonka mnaaaami !!! buziaki dasz na pewno sobie rade!!!

W tygodniu już się robi wcześnie j ciemno. No i tak jakoś trudno sie wyrwać

Jesteś niesamowita. Gratuluję

to wszystko brzmi pysznie ;))) za tydzień już tego spróbujesz ... powodzenia kochana ;)))

:)

Mniam, kusisz tymi potrawami:) Ja sobie na nie poczekam dwa tygodnie dłużej... Chleb z mąki orkiszowej sama wyrabiasz czy masz maszynę do pieczenia?

miłego weekendu

A to do tej pory nie jadłaś owoców? Że marzy Ci się sałatka owocowa? Myślałam, że -WO- to warzywno-owocowa :)

Dziekuje Ci:)

Swietnie poukladana jestes

Podziwiam Cię, Bejbe :)