Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Małe zmiany, a samopoczucie od razu lepsze!

Trzymam kciuki! :)

Mnie również najbardziej zależy na zadowoleniu z siebie, w końcu nie chudnę dla kogoś :) Ale sama wiesz jak miło jest słuchać komplementów, to zawsze motywuje :)

A jak!! W końcu jesteśmy babki z jajami, nie żadne nalepki na piwo :)))

poludniowa Serbia :))

Bravo Mila!! Jak ty to robisz, że wstajesz tak wcześnie i jeszcze chce ci się pohulać na orbim? O której kładziesz się spać??? P.S. Przeczytałam sobie artykulik o pokrzywie i mam pytanko: czy po wypiciu takiej herbatki można lepiej usuwać wodę? Tzn. tak ale czy to na prawdę działa? Ile takich herbat pije się dziennie? Pozdrawiam!

Ode mnie masz 6-stkę :)

Z tym wstawaniem jesteś niesamowita. Pozdrawiam

cudwona kobieta na zdjęciu :))

4.00 rano??? PODZIWIAM!!!Ja mam problemy ze wstaniem o 7.00 (i zazwyczaj trochę przesuwam budzik o jakieś pół godzinki i potem oczywiście spóźniam się do pracy:-( Ale mam to szczęście, że szef rzadko przychodzi przed 10.00 he, he). Naprawdę to, że dajesz radę wstawać o takiej godzinie jest dla mnie bardzo motywujące:-) Też planuję zacząć ćwiczyć z rana choćby pół godzinki i jak patrzę na ciebie to widzę, że się da!!! No i przypomniałaś mi o pokrzywie. Kiedyś ją piłam i rzeczywiście fajnie usuwała nadmiar wody z organizmu i nie byłam taka obrzęknięta. Chyba muszę z powrotem do niej wrócić. Pozdrawiam i życzę dalszych spadków wagowych:-)

Zazdroszcze wstawanie o 4 rano ! ! ! ! Gratuluje dnia bez wpadki!!!!

Ty jesteś zboczona z tym wstawaniem

super że u Ciebie wszystko wróciło tak ladnie do normy :) brawo :)

Cieszę się, że wszystko wróciło do normy i dobrej formy! :) Teraz znowu możesz działać jak dobrze naoliwiona (napokrzywiona) maszyna :)

ciesze sie ;] super Ci idzie tak trzymaj ;]

Zainteresowałaś mnie tą dietą i ciekawa jestem jak Ci przypadnie do gustu i jakie będą efekty...teraz jest moc świeżych warzyw i owoców...wiem,że Ibiza ją stosowała i była zadowolona z efektów....no zobaczymy jakie Ty będziesz miała wrażenia... :)

Jak się czujesz na siłach, to spróbuj. Powodzenia

Te diety "mono" są podobno niezdrowe. Jako oczyszczająca to raczej na kilka dni tylko.

czytałam kiedyś o tej diecie, ale wydaje mi się że najlepiej ją stosować w sezonie wiosna / lato bo wtedy jest najwięcej pyszności, które są niezbędne w tej diecie :)

:-)

ciekawa jestem Twoich wrazen nt. tej diety- czytalam sporo dobrego o niej i sama sie zastanawiam :)