Mam nadzieję że ten wpis doda się bez większego problemu.
Wysłałam im ten rzut strony, ale żadnej odpowiedzi jak do tej pory nie dostałam.
Dziś dzień na pełnych obrotach.
Rano ciut za długo sobie pospałam.
Po 2 w nocy obudziło mnie wycie alarmu.
Najpierw myślałam że to u mnie, ale jak się zwlekłam z łóżka to udało mi się zorientować że ów przeraźliwy dźwięk dobiega od sąsiadów.
Niestety rozbudziło mnie to na dobre, ledwo zdążyłam zasnąć, a już budzik zadzwonił.
Chciałam poleżeć tylko 5 minut, ale z tych pięciu minut zrobiło się pół godziny.
Biegiem się myłam, ubierałam, piłam kawę. Biedny pies też biegiem musiał załatwiać swoje sprawy na dworze.
Z tego wszystkiego zapomniałam się zważyć. Jak mi się o ważeniu przypomniało to była kompletnie ubrana, i po kawie, a na rozbieranie się do ważenia nie było już czasu.
W pracy luzik, usiłowała dodać wpis.
Jak już wiecie nie wyszło.
Po pracy do domu, obiad, zakupy.
Po zakupach, pieczenie chleba, ćwiczenia, gotowanie kompotu z truskawek.
Zaliczyłam.
-hula-hop 90 minut
-orbi 60 minut
-33 dzień a6w.
Wzięłam prysznic, zabalsamowałam ciałko, zawinęłam się folią.
Ostatnio zapomniałam o tym zabiegu, a skórka się po nim rewelacyjnie ujędrnia.
Spokojnej nocki życzę i niech nam kilogramy spadają przez sen.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
ibiza1984
1 lipca 2013, 00:59Zmęczyłam się od samego czytania Twojego wpisu :D
good.day.my.fat.angel
30 czerwca 2013, 21:45Mistrzu mój... :)
NextAngel90
30 czerwca 2013, 17:19o matko:) ale zabiegany dzień;) ^^ trzymaj się kochana;)
kuska23
30 czerwca 2013, 16:45musisz nam zdradzić skad sił tyle u Ciebie:)
mark76
29 czerwca 2013, 18:17;-) Miłego Wekeendu
Sylwka727
29 czerwca 2013, 15:43lubie czytać twoje wpisy, są takie optymistyczne:)
Idziulka1971
29 czerwca 2013, 15:29Powiedz skąd TY czerpiesz tą energię??? Aż Ci zazdroszczę :))
MagdalenazWenus
29 czerwca 2013, 14:05tak se mysle,ze jakbym tyle cwiczyla tez by mi pewnie waga spadala,ale ja nie mam juz sily jak z roboty przychodze:(
anuszka1981
29 czerwca 2013, 08:02ładny ruch, a mnie się śni że biegam... :)
Nowa30
28 czerwca 2013, 22:54A pewnie niech nam spadają przez sen. To miałaś dzień pełen przygód :-) Jak jutro nie pracujesz to wreszcie się wyspisz.
sziszazi
28 czerwca 2013, 22:51Piękne wyniki!!!! Gratulacje... domyślam się że już niewiele różnisz się od tych modelek na zdjęciach.... ciężka praca sie opłaca:) Buzi:*
meggy25
28 czerwca 2013, 22:35Kochana pewnie się powtarzam,ale jak ja bym chciała hulać jak TY :) 90 minut wielkie Wow :):):) Spokojnej nocki :)cmok
holka
28 czerwca 2013, 22:28A niby takie małe opóźnienie ;)
MllaGrubaskaa
28 czerwca 2013, 22:00Udało się, udało :)) Dodało normalnie jak trzeba cały wpis :)) Super!!