To co za oknami się dzieje naprawdę wygląda na żart z okazji prima aprilis.
Gdyby nie to że muszę wyjść z domu to nawet by mi o nie przeszkadzało.
Moje podwórko wygląda tak
Bajkowo i pięknie. Szkoda tylko że to już kwiecień i wolała bym patrzeć na zieleniącą się trawę i pączkujące drzewa.
Dla mnie świętowanie już się prawie skończyło , mąż ma dziś na nockę do pracy więc po południu chce sobie pospać.
Ja koś wcale mnie to nie przeszkadza , on pośpi ja poćwiczę.
Wczoraj byliśmy u teściów. Pojadłam nie wiele , a i tak czułam się pełna . Organizm się odzwyczaił od takiego jedzenia.
Rano przed wyjściem zdążyłam zaliczyć 45 minut na orbim i a6w.
Ubrałam wczoraj dopasowane spodenki i czarny lekko dopasowany sweterek.
Zapytałam teściową czy jest różnica w moim wyglądzie od Bożego Narodzenia i to co usłyszałam przeszło moje najśmielsze oczekiwania!
Teściowa stwierdziła że na pewno mam jakieś 6-8 kg mniej!! SZOK!!
Jak jej powiedziałam że tylko 2 to nie mogła uwierzyć.
Ćwiczenia robią swoje !
Tak wiec nie ma się nad czym zastanawiać - trzeba ćwiczyć , cyferki na wadze to nie wszystko!
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
ibiza1984
2 kwietnia 2013, 06:19Sceneria jak z bajki. Pięknie. Takie słowa od teściowej to kurde. Jesteście zaprzeczeniem wszystkich dowcipów na ten temat :D
kuska23
1 kwietnia 2013, 22:10u mnie też śniegu pełno:-\
FreeChery
1 kwietnia 2013, 19:55Super :) na dodatek jeśli Ci to powiedziała teściowa to dopiero :D
DolceVita80
1 kwietnia 2013, 16:02Tu jak chcesz podaje link do stronki oryginalnej po polsku: http://www.neera.pl/
DolceVita80
1 kwietnia 2013, 16:02O tak racja z tymi cyferkami na wadze. Kuracja ciekawa a za litr soku100 zł trzeba płacić - ale szkód nie robi bo ma wszystko co nie zbędne do dobrego funkcjonowania.
Nejtiri
1 kwietnia 2013, 15:25ach, moja motywacjo.. muszę brać z Ciebie przykład!!
Nejtiri
1 kwietnia 2013, 15:24Re: właśnie wracają.. :( a ja nic nie robię.. nie obżeram się..jem jak na wyjeździe - 2 posiłki.. nie ma iły na więcej (+gardło boli), a organizm świruje.. bo i zero ruchu mam, a tam ciągle gdzieś pędziliśmy.. ech.
vita69
1 kwietnia 2013, 15:24Ty naprawdę bardzo dużo ćwiczysz:))) przez to masz zapewne piękne ciałko:))) masz za sobą fajny dzień...........dzisiaj może troche poleniuchuj żeby nie było tak jak codzień:)) poczuj te święta!
monsia85
1 kwietnia 2013, 14:06wooooooooooooooow naprawde swietnie ze widac az taka roznice cm leca na pewno!!!!
SzczuplaMonika
1 kwietnia 2013, 13:06WOW, super taka zmiana figury :)
nusia892
1 kwietnia 2013, 10:46Trzeba jakoś przegnać tę zimę, i świetny komplement od teściowej!
cambiolavita
1 kwietnia 2013, 10:32Pewnie, ze cwiczenia robia swoje! Swietnie, ze jest taki super efekt! :)
DolceVita80
1 kwietnia 2013, 10:15Pieknie, a komplementy w pelni zasluzone- tyle cwiczysz, wiec cialo na pewno bardzo się zmieniło! ja po powrocie zacznę ostro brać się za Siebie. Co do wyjazdu to muszę policzyć ile muszę uzbierać na pełny wyjazd i ile to będzie trwało bo zakładam że przedłużą Mi umowę ale szans na nieokreśloną nie mam więc zastanawiać się będę od lipca 2014 jak to zorganizować a warto pojechać nawet za cenę ewentualnego bezrobocia po powrocie!
aeroplane
1 kwietnia 2013, 09:30pieknie, a komplementy w pelni zasluzone- tyle cwiczysz, wiec cialo na pewno bardzo sie zmienilo! pozdrawiam swiatecznie!
anitka24
1 kwietnia 2013, 09:26oj fajna ta twoja teściowa :-) a co do tej wstrętnej pogody to każda z nas ma jej już dość !!!