Jak to dobrze że dziś poniedziałek.
Lubię weekendy , lubię mieć wolne , odpocząć sobie i nie wiele robić , ale nie za długo.
Po weekendzie nawet tym grzecznym z ćwiczeniami czuje się jakaś taka ciężka i ospała.
Tak więc cieszę się że dziś poniedziałek , nowy tydzień , nowe możliwości.
Minęło równe 5 tygodni od rozpoczęcia a6w i wprowadzania zmian mojego sposobu odżywiania.
Nie mierzyłam się , nie ważyłam , ale czuję i widzę że są efekty.
Spodnie spadają z tyłka , brzuszek mniejszy , ręce i nogi smuklejsze. Nawet w bluzkach i w kurtce zaczynam czuć luz.
To co widzę w lustrze podoba mnie się coraz bardziej.
I nawet gdybym teraz stanęła na wadze i spadek okazał by się mały , albo zerowy miała bym to w nosie.
Czuje się w swoim ciele coraz lepiej , czuje się atrakcyjna i piękna.
I chyba o to w tym wszystkim chodzi , zaakceptować i pokochać siebie!
Plan na dziś
-grzeczna dieta
-dużo płynów
-zero słodyczy
-60 minut hula-hop
-60 minut orbi
-36 dzień a6w
-maseczka na brzuszek i foliowanie
Motto na dziś
Nie ma rzeczy niemożliwych.
- Są tylko te, z których za szybko rezygnujemy...
Miłego dnia życzę i niech mam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
SzczuplaMonika
19 lutego 2013, 01:45Trzeba brać przykład z Ciebie, Słoneczko :)
Marta.Smietana
18 lutego 2013, 20:39Boska jestes i tyle
ibiza1984
18 lutego 2013, 16:36Szkoda, że tak rzadko czytam na vitalii takie wpisy jak Twój. Najważniejsze to nie rezygnować zbyt szybko - efekty przyjdą same! Buziaki!
good.day.my.fat.angel
18 lutego 2013, 16:17I o to chodzi! Nie waga, a lustro, centymetry i ciuchy! ;)
SylwiaOna
18 lutego 2013, 14:14Ooooo i jest nasz misia kolorowa;))))))) he nie mogłam znależć twojego pamietnika i sie wystraszylam ze mnie wywaliłas ze znajomych.....kurka to by była porażka;(((((9 ciepło cie sciskam i obiecuję byc!!
vita69
18 lutego 2013, 13:07ja tam się aż tak strasznie nie cieszę z tego, ze poniedziałek:/ ale z drugiej strony w pracy nie mam pod ręką lodówki więc dla diety to lepiej:))) jak dobrze pamiętam pisałaś cos o ważeniu 20 lutego, nadal aktualne??
azi74
18 lutego 2013, 12:17Motto rewelacyjne , takie bardzo prawdziwe :) A Ciebie podziwiam za mądre podejście do siebie i dbania o swoje ciało,które powinno być dla nas świątynią . Mamy w nim nie tylko dobrze wyglądać ,a przede wszystkim czuć . Pozdrawiam poniedzialkowo, bużka
abiozi
18 lutego 2013, 12:14Dziękuję za wsparcie, bo jest to bezcenne i bardzo pomaga. Pozdrawiam z całego serca;) Ja też się tak czuję;)
cambiolavita
18 lutego 2013, 12:02Swietny cytat na koncu i piekny wpis kochana, najwazniejsze, ze widzisz zmiany w swoim ciele, a cyferki na wadze nie sa istotne!
marusia84
18 lutego 2013, 10:59Mądre słowa:)
nattaliie
18 lutego 2013, 10:00Ja tez ciesze sie ze juz poniedzialek....:))) I gratuluje wytrwalosci moja droga:))
kuska23
18 lutego 2013, 09:41dokładnie, najwazniejsze ze czujesz róznice i napewno malejesz w oczach:))
aeroplane
18 lutego 2013, 09:07i o to chodzi :) nawazniejsze, ze wizualnie jest lepiej, bo przeciez o to chodzi :)
domino71
18 lutego 2013, 08:53Hello :) Kupiłam sobie w końcu algi ze Starej Mydlarni, jedno foliowanie za mną, dzisiaj kolejne (co drugi dzień wystarczy, prawda?). Twój optymizm jest zaraźliwy , za co ci bardzo dziękuję.
Joannaz78
18 lutego 2013, 08:45Na wadze spadek Na pewno jest:) ale najwazniejsze ze czujesz sie ze soba dobrze
klopsik.warszawa
18 lutego 2013, 08:24Jak czujesz się atrakcyjna to już połowa sukcesu! I walczymy dalej :) Powodzenia!
anitka24
18 lutego 2013, 07:57najważniejsze, że jesteś szczęśliwa i podobasz się sama sobie - a to ważne !!! miłego dnia kochana :-)