W przeciwieństwie do poniedziałków , piątki uwielbiam , a szczególnie te po których mam wolną sobotę.
Dziś jest właśnie taki piątek.
Weekend wolny!
Przejrzałam dziś rano moje wpisy jak zaczynałam na V .
Szło mi całkiem nieźle , dawałam radę i diecie i ćwiczeniom.
Motywacja pojawiła się na nowo , skoro już wcześniej się udawało to i teraz też się uda.
Plan jest taki .
Osiągnięcie wagi wyznaczonej na pasku do Bożego Narodzenia.
Wychodzi mi że powinnam gubić koło 4,5 kg miesięcznie.
Cel wydaję mi się realny. Jeśli będę ćwiczyła i trzymała ładnie dietę jestem pewna że go osiągnę.
Do ćwiczeń mam obecnie duży zapał i już się cieszę że przez kolejne pięć dni będę w rano w domu.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
* to mój 3 wpis dziś , bo coś mi net ciągle wywala .
Nienia87
17 sierpnia 2012, 19:03Trzymam kciuki za Twój cel :)
corros
17 sierpnia 2012, 18:59super , najważnijsze że marotywacja jest! ja marzę o tym by do świąt zgubić choć 7 kg to marzenieeee
poziomeczka1992
17 sierpnia 2012, 18:56Napewno dasz radę, wierzę w Ciebie :)
czikita34
17 sierpnia 2012, 16:39oby sie udalo trzymam kciuki.
Idziulka1971
17 sierpnia 2012, 14:57Cel realny, ale będzie Cię to trochę pracy kosztowało. Powodzenia i pozdrawiam.
good.day.my.fat.angel
17 sierpnia 2012, 14:06Wszystko jest do zrobienia, my wierzymy w Ciebie :) Miłego weekendu :)
azile1987
17 sierpnia 2012, 13:49Ja też uwielbiam piątki i właśnie zrywam się z pracy godzinkę wcześniej;)
patrycja1804
17 sierpnia 2012, 13:47trzymam kciuki! :)
SylwiaOna
17 sierpnia 2012, 13:13No pewnie ze dasz radę...kurcze tylko własnie oby bez zadnych wpadek sie obywało;) tak czy inaczej trzymam za ciebie kciuki i jestem jakby co:)
Joannam78
17 sierpnia 2012, 12:03Oby tak dalej:)Trzymam kciuki ,damy radę:)
hwhwhw72
17 sierpnia 2012, 11:23Dzieki;)) Mam nadzeję, że chociaz moja torba na lotnisku nie bedzie, miala nadwagi:))))!!!!!
aeroplane
17 sierpnia 2012, 11:00dasz rade, do swiat jeszcze duuuuuuzo czasu :)
grubaskaMartaska
17 sierpnia 2012, 10:51dasz radę, wszyscy damy radę. wierzmy w siebie i wszyscy nawzajem się motywujmy, to da więcej energii! trzymam kciuki ;)
Marta.Smietana
17 sierpnia 2012, 10:37To trzymam kciuki za powodzenie "operacji"
merry94
17 sierpnia 2012, 10:35no z tym netem to tak bywa:| wazne ze motywacja wrocila :D