Wymiękłam wczoraj jak nic.
Walczyłam , walczyłam , ale poległam.
Wieczorem wylądowałam w KFC pożarłam poceta i frytki , popiłam pepsi.
Pyszne było i żałować nie zamierzam bo dziś przyszła @ i zdycham , a w pracy jestem na rano.
Dziś też nie zapowiada się grzeczny dzień , ale urodziny są raz do roku wiec proszę na mnie nie krzyczeć.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
MllaGrubaskaa
11 sierpnia 2012, 10:28Może i mega , ale jak dla mnie mega to on był tylko w nazwie. Przed @ mogła bym i 3 takie zjeść i jeszcze było by mi mało.
Valdi4320
11 sierpnia 2012, 09:58Mega pocet .. Bo wiesz to MEGA hi hi jest ważne jest przesmaczny !!!! Więc cóż .. Poprostu mogłaś polec hi hi :)))
good.day.my.fat.angel
11 sierpnia 2012, 09:44I to się chwali! Cieszę się, że taka jesteś ;) Miłego dnia MIIaGrubaskoo :)
Valdi4320
10 sierpnia 2012, 21:03ja też czasem chcę zgrzeszyć .. :)) hmmmmmmmmmmmmm:D
Agneees
10 sierpnia 2012, 12:57Świetny pomysł z tą tarką na sąsiadów :D hahah Narobiłaś mi ochotę na takiego poceta.... :]
Aplik
10 sierpnia 2012, 11:48Bardzo dobrze, że nie masz wyrzutów sumienia. Przecież po urodzinach nie będziesz jadła już takich rzeczy, prawda?:))) I wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!!! A Angeline uwielbiam:)
ibiza1984
9 sierpnia 2012, 22:02Na zdrowie! :) Ja dziś zeżarłam loda o smaku gumy balonowej! Zachwycałam się nim jak 5 letnie dziecko :D No ale co.. zeżarłam - trzeba będzie odkupić winy! :D
MagdalenazWenus
9 sierpnia 2012, 19:40Urodziny?No to sto lat ,sto lat,niech zyje ,zyje nam
marusia84
9 sierpnia 2012, 16:28.... Angelina - godna naśladowania :)
marusia84
9 sierpnia 2012, 16:27Jak przed @, to masz moje rozgrzeszenie :) Też pożeram wtedy konia z kopytami :))) Pozdrówka !!!!
ParaTi
9 sierpnia 2012, 16:23no skoro masz powod to jesteś rozgrzeszona :)
wandalistka
9 sierpnia 2012, 16:21masz urodzinki:))) to jedz dalej! na zdrowie:)) dzisiaj możesz:) wszystkiego najlepszego! spełnienia marzeń i osiągnięcia celu:)
justyna.ja85
9 sierpnia 2012, 15:52To są jedyne dni w miesiącu kiedy wręcz należy nam się jakieś małe odstępstwo od diety za te nasze cierpienie i zmiany hormonalne! Tylko pilnuj się by za dużo tego nie było, ale bez wyrzutów sumienia! Ja nie mam wtedy wyrzutów sumienia, mam taką przemianę materii że nigdy nie odbija mi się to na wadze, chyba że przesadzam, to już co innego :P
SylwiaOna
9 sierpnia 2012, 13:57he:) a ja bede krzyczec i nawet zaraz przez kolano przełoze....:) scierów to ty chcesz??:) heheheheh wszystkiego dobrego kochana.....spelnienia marzen, dużo zdrówka miłosci, i spadających kilosków...abyś zawsze była tak pozytywnie rąbnięta:)
poziomeczka1992
9 sierpnia 2012, 12:44Najlepszego kochana ! ;*
nowakala
9 sierpnia 2012, 12:42Spełnienia marzeń!!!
Joannam78
9 sierpnia 2012, 11:51Nejlepszego!Dzisiaj masz dyspensę :)
good.day.my.fat.angel
9 sierpnia 2012, 11:13A ja życzę Ci chudej dupki, wszystkiego najlepszego! :)
good.day.my.fat.angel
9 sierpnia 2012, 11:12Też bym nie żałowała, przecież nie będziesz sobie odmawiać wszystkiego do końca życia ;) Musimy umieć pogodzić wszystko, tak zbalansować dietę żeby było w niej miejsce i na takie grzeszki ;)
azile1987
9 sierpnia 2012, 11:03No to sto lat i grzesz do woli;) Najlepszego!!!!!