Tak , tak , tak !
Dziś piłam i nie jestem wstawiona tylko totalnie napie..... na pruta.
Upiłam się , ale chyba rozum mi wrócił.
Koniec bujania się w te i we wte. Koniec z brakiem diety i ruch.
Od jutra jestem grzeczna.
Spokojnej nocki życzę i niech nam kilogramy przez sen spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
ibiza1984
10 czerwca 2012, 21:51No wiesz... chyba za słabo się schlałaś, bo ..w ogóle po Tobie nie widać :D
franczeska85
10 czerwca 2012, 19:34Odespij Kochana i trzymaj sie cieplutko!!!!!
duszka189
10 czerwca 2012, 15:11he he he to widzę podobnie jak i ja upita na maksa:) a co raz na ruski rok mozna zaszaleć :)
patrycja1804
10 czerwca 2012, 12:26raz na ruski rok można!
ewela22.ewelina
10 czerwca 2012, 12:00to tak jak ja:D wczoraj hehehe kochana raz nie zawsze:*:)
blondiblue22
10 czerwca 2012, 10:05Naprucie dobra rzecz od czasu do czasu. Konkret reset i do przodu. :)
gingerka66
10 czerwca 2012, 08:39oby kac Cie nie meczyl:)
good.day.my.fat.angel
10 czerwca 2012, 01:41Pijusek, hehe :D
MagdalenazWenus
9 czerwca 2012, 22:00to ja sie tez napije
love.it
9 czerwca 2012, 20:56jak tam alkohol działa motywujaco to musze sie wybrac na piwko ... ;) Pozdrawiam
anitka24
9 czerwca 2012, 20:49o ktoś popił ? dawno nie nawaliłam sie, oj dawno :-)
elizabeth87.
9 czerwca 2012, 20:49Czasem trzeba sie upić, hihi, Reset taki, a potem bierzemy się do roboty :*