Pierwsze ćwiczenia z kółkiem zaliczone.
Zabawka niby dziecinna i pewnie dziecko lepiej by sobie radziło.
Nie szło mi to kręcenie najlepiej , ale nie od razu Rzym zbudowano.
Starałam się kręcić w obie strony.
Rekord 14 obrotów. (nie wiem czy to dużo na początek , ale mnie się wydawało dużo )
Podnoszenie kółka z ziemi jak upadnie też ćwiczenie bo schylić się trzeba( wiec jeszcze skłony mam zaliczone)
Najlepsze to to że wydawało mi się że ćwiczyłam jakieś 5-10 minut , a jak spojrzałam na zegarek to okazało się że 25 minut minęło nie wiadomo kiedy.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
ibiza1984
7 czerwca 2012, 22:17Do dziś i mimo, że wiele razy próbowałam - nie umiem nauczyć się zabawy z kółkiem :( ja chyba naprawdę jestem jakaś ograniczona! ;/ :D
anitka24
6 czerwca 2012, 21:27kurcze musze skusic sie na to cudowne kuleczko :-)
kate3377
6 czerwca 2012, 14:12Chyba też muszę spróbować:)
Vanja.
6 czerwca 2012, 13:52dziękuję:) ja już nauczyłam się kręcić:)
good.day.my.fat.angel
6 czerwca 2012, 09:40Dziennie ćwicz i będzie już tylko coraz lepiej, a ja dzisiaj zamawiam swojego hula hopka i będę Ci towarzyszyć :D
MagdalenazWenus
6 czerwca 2012, 09:21Bardzo duzo,ja tez sobie kupilam hula hop i od razu mi spada i tylko sklony moge cwiczyc. Ale zes sobie juz ABS wyrobila na tym zdjeciu ho ho ho :))))))
Edyta1991
6 czerwca 2012, 08:46ja nie miałam nigdy talentu do hula hop ale to nic;) mam twister :) buźka ;*
mirabelka.ikselka
6 czerwca 2012, 08:43Też zastanawiam się nad zakupem
elizabeth87.
6 czerwca 2012, 08:41Wow, 14 na początek to super! Ja zaczynałam od 2 ;)
monia.l
6 czerwca 2012, 08:13tez muszę odkopac moje hula hop i moze zacząc kręcic :)Miłego dnia
Lemonde
6 czerwca 2012, 07:53tez sprobuje! swietne zdjecie motywujace:D
grubcu
6 czerwca 2012, 07:32ja mam tak samo z hulahop. duzo pracy trzeba w to włożyć. długo mi zajęło utrzymaniena biodrach moze 30 sekund:D