Moja pierwsza kropelka:)Poszłam za ciosem, myślałam o tym od dobrych 20 lat, aż wreszcie udało się. Oddałam dziś honorowo 450ml krwi. O k... jaka dumna jestem z siebie:)Tak mnie rozpierała, że musiałam iść do lasu się trochę wychodzić. Trochę nerwa też spuścić, bo jak zobaczyłam dziś wagę to o mało się nie rozpłakałam:)
Hektolitry wody chyba, bo niemożliwe żeby w ciągu nocy "przytyć"2,5kg.Mam dość tych huśtawek!!!!!
monalisa191
28 sierpnia 2012, 21:42Gratuluję raz jeszcze :) Miewam takie wahania. Kiedy wstaję i widzę, że mam powieki jak buldog i nie widzę kości śródstopia - nawet nie staje na wadze, zeby się nie denerwować.