Utknelam z waga, stanela na 54kg i ani rusz przez ostatnie 2 tygodnie. Moje podjadanie napewno nie pomaga ale cwicze duzo wiec czemu waga nie spada????
Wczoraj zaczelam przygotowania do swiat zrobilam ciasto czekoladowe i babke ajerkoniakowa bez ajerkoniaku hihi, dodalam amaretto zamiast advokata nie wiem czy bedzie tak samo dobra ale nie mialam tego drugiego a szkoda mi kupic caly litr jak ja tylko troszke potrzebowalam.
Ide po zwolnienie lekarskie na swieta bo jestem wpisana na grafik na sobote niedziele i poniedzialek kiedy to niektorzy maja wolne cale swieta i po swietach. To jest nie fair :( kazdy chce spedzic swieta z rodzina wiec powinno byc to rozwiazane sprawiedliwie.
tyle z mojego marudzenia
milego dnia wszystkim