Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 12 - krem jaglany rafaello (07.04.14r)


Ale u mnie właśnie (16.37) szaleje burza. Uwielbiam burzę. Patrzeć, słuchać i wąchać :D Do tego burza mnie strasznie usypia... :))

Eh, wczorajszy dzień.. był średni,  ale nie mogę powiedzieć że zawalony. Zobaczcie same:

ŚNIADANIE:

owsianka, bo jak inaczej

II ŚNIADANIE

+ kokosanka średnia z cukierni

OBIAD:

Podwieczorek

Może i nie wygląda zbyt apetycznie bo to tylko gęsty ,,krem''. 

Przepis znalazłam na Vitalii, wzorowałam się na TYM konkretnie. Zrobiłam tylko z połowy porcji. I trochę się powiem szczerze rozczarowałam. Wiedziałam oczywiście, że to nie będzie to samo co rafaello, i nie było, aczkolwiek muszę przyznać,że przypominało ten smak. Czuć jednak było ,,niedosyt'', bo są jednak smaki które nigdy nie będą smakowały przyrządzone na ,,dietetycznie'' tak dobrze jak w oryginale. I ten krem do tych należy. Także nie było najgorsze, było ok, ale nie przyrządzę ponownie. 

Kolacja:

* 2 tosty z serem

* pare MMS'ów - niebieskich, nowych, pyszne są!

Wyszło tak bo późnym popołudniem pojechałyśmy z koleżanką na rower i wróciłyśmy bardzo późno, i jadłam u niej. 

Ćwiczenia:

* 14 km na rowerze

* 15 min na brzuch

Niestety ze względu na to, że byłam w domu po 23 nie dałam rady zrobić squats challenge, ale dziś nie ma bata. 

Pozdrawiam, zaraz wychodzę na siłownie, a potem dodam menu z dziś. 

Miya

  • Inna_1

    Inna_1

    8 kwietnia 2014, 19:33

    Jaaaaaka owsianka!! :):) też mnie czekają przysiady dzisiaj :P

  • Lovelly

    Lovelly

    8 kwietnia 2014, 17:28

    Smaczne menu!:) squaty to jest To! :D

  • Peyton1983

    Peyton1983

    8 kwietnia 2014, 17:16

    Pyszne menu:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.