Centymetry lecą, kilogramy lecą idą w górę i tak w kółko.. Ważne, że w obwodach lece i to jest piękne! Muszę przemęczyć się te 2 tygodnie matury, powtórek i innych takich a potem już najdłuższe wakacje w moim życiu! Praca.. siłowna <3 Tak po maturze zagoszczę tam na stałe!!!! Poznanie nowych fascynujących ludzi! tak dokładnie! <3 I mam nadzieje jak schudę odpowiednio.. to część mojej wypłaty przeznaczam na szaleństwo zakupowe! Na razie oprócz wagi dietetycznej, w której sie zakochałam z Zelmera. Bo powiem wam, lubie mieć kontorle kaloryczną i makro nad tym co zjadam, Czuje sie wtedy hmmm no nie wiem, że robie to dobrze czy cos..? :D Mamusia wspiera moje fit zakupy już kolejny zakup, począwszy od blendera, po grill gofrownice i wage <3 Przecież nie chce ciuchów, chyba że od Ewy minge <czyt. Szmateks> :D Dlatego większość pieniędzy, które przeznaczone bylyby na ubrania, idą na żarcie i inne fit rzeczy! Opowiadajcie co u was! Ja uciekam czytać opracowania lektur, później matematyka.. Biologia i tak w kółko :D Wczoraj jak sie uczyłam zrobiłam 33 km na rowerku stacjonarnym hahah :D Spaliłam 500 kcl :D Trzeba sobie jakoś radzić w tydz trudnych dniach kiedy nauka zwycięża nad treningiem.. Kurcze na wakacjach się to zmienie obiecuje! Na studia przyjdę już piękna! <3 ps O ile zdam mature hahah :D Piszcie co u was ŚCISKAM BUUUZIAKI :*
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
vita69
29 kwietnia 2015, 14:40ja też na rowerku czytałam, tyle, ze normalne książki:))) powodzenia na maturze!!
missyxred
29 kwietnia 2015, 22:17Dziękuje! ;) Na roweku najlepiej! <3
nieplaczmy
28 kwietnia 2015, 20:5533 km? o: O matulu, gratuluję :D. U mnie w sumie coraz lepiej z nogą i humorem, więc nie narzekam :3. W szkole nawet luzy, o dziwo. Ale trochę pusto bez maturzystów :c. Chociaż za rok zapewne też się będę cieszył wcześniejszymi wakacjami :D.
missyxred
29 kwietnia 2015, 22:15Wiesz wakacje są spoko! <3 Przeżyć matury a potem niech się dzieje co chce hha <3 Zdrowiej tam z nogą i wracaj do gry! :)