Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
62. Podumowanie tygodnia.


                       Dzien 62                           
Marzec 11/31
Tydzien 1/12 do czerwca !
44 dni do wielkanocy !

Z racji ze zawsze pdosumowuje swoja wagę w piatki, a pierwszy wymiar zorbiłam w poniedzialek to mimo wszytsko dzisiaj zrobie podsumowanie. Głownie dlatego bo i tak zawsze w pierwszy tydzien szybko waga spada.

7 Marca - 63,6         11 marca - 62,5
Tydzien 1 -     minus 1,1 kg !

W tym tempie do wielkanocy schudne 4 kg. Nie bedzie to wyczyn ale zawsze coś. No i nie pije w ten weekend ! Postanowione !

Dzien chlopaka tez udany ! Z okazji ich swieta wygrałam wczoraj w kregle ;DDD i to pierwszy raz w zyciu ! Na kregle chodzimy w  trzech chlopakow i ja rodzynek. I rodzynek zawsze ma najgorsza punktacje :P Lecz wczoraj rodzynek zwycięzył ! Hah !
No i nie pił alkoholu ^^

A brak spadku wagi jest zapewne spowodowany faktem ze zorbiłam wczoraj ulubiona sałatkę Przemyka i muffinki :P I sie obżerałam jak świnia do 17 :/ a potem o 21 zjadłam muffinka na kolacje :|

NO cóż, ważne ze kg mniej jest :) z racji ze nie pije na weekend, mam nadzieje ze nie bede wcinała jak dzika warchlica i za tydzien w piątek również ujrzę kg mniej :)

Miłego łik endu :)

A na dzis piosenka przy której skacze jak głupia i odtworzyłam ja z 20 razy dzisiaj :
Rihanna : S&M ( czyli SadoMaso ) 

  • uwiezionaWciele

    uwiezionaWciele

    11 marca 2011, 21:44

    brzuch się akurat sam schował do środke, bo nie ćwiczyłam, dopiero od miesiąca kręce hula hopem ;)

  • uwiezionaWciele

    uwiezionaWciele

    11 marca 2011, 12:01

    ostatnio mam obsesje na punkcie s&m :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.