Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
książka, joga,relax!


Dzisiaj tylko joga!!!Godzina rozciągania;-)
Zasłużony relax!
Wczoraj byłam na fitnesie i ostry wycisk dała Pani prowadząca,
było dużo dziewczyn i wszystkie szyby zaparowały...
ćwiczenia jak w saunie, z braku tlenu aż mi się słabo zrobiło,
na chwilę musiałam przystanąć,
głowa w dół i po minucie już lepiej.
Byłam mokra, podłoga była mokra.
Jednej Pani nie przeszkadzała ani prowadząca, ani muzyka,
uśmiechałam się do siebie patrząc na te pląsy;-)))
A że przyszła na końcu to ćwiczyła z przodu....
Brawa dla tej Pani za odwagę, ciekawe czy jeszcze raz przyjdzie,
czy to był jej pierwszy i ostatni występ
No i rano czułam się jak koń po westernie, ale w sumie zakwasów nie mam.
Codziennie inne ćwiczenia, więc inne partie mięśni pracują.
Jestem zadowolona no i nie łapie mnie jesienna deprecha.
Co to to nie
Dziś od 17 przez 2 h czytałam książkę, wymoczyłam stopy, zrobiłam manicure i pedicure w kolorze koralowym!
Czytam teraz książkę Lwa-Starowicza pt. "O kobiecie",
przeczytałam już "O mężczyźnie" i mam jeszcze "O miłości".
Polecam Wszystkim, którzy chcą zgłębić swoją wiedzę
na temat relacji damsko-męskich.



Miłego wieczorku!



  • takamalaa

    takamalaa

    9 listopada 2012, 17:06

    no no super! uwielbiam koralowe paznokcie ;)) nie ma jak pozytywne nastawienie ;)

  • takamalaa

    takamalaa

    9 listopada 2012, 17:05

    no no super! uwielbiam koralowe paznokcie ;)) nie ma jak pozytywne nastawienie ;)

  • wiktoria66

    wiktoria66

    9 listopada 2012, 10:14

    Brawo za ten fitnes!!!pozdrawiam i miłego dnia

  • JosDiary

    JosDiary

    8 listopada 2012, 22:30

    Odp. Jewellery design

  • jbklima

    jbklima

    8 listopada 2012, 21:49

    pozdrawiam, bez psa dla mnie nie ma życia w domu mimo czasem kłopotów.

  • BlueAngel11

    BlueAngel11

    8 listopada 2012, 16:31

    No to niezly wycisk :) Trzymaj sie;*

  • krcw

    krcw

    8 listopada 2012, 12:11

    dzięki:) to nie tylko jesienna depresja ale realne problemy z którymi muszę się jakoś uporać...

  • OnceAgain

    OnceAgain

    8 listopada 2012, 11:44

    Fajny dzionek miałaś :) i też sądzę że na takie jesienne smutki najlepszy jest ruch :)

  • Czarnamania

    Czarnamania

    8 listopada 2012, 09:12

    Kiedyś jak byłam na warsztatach tanecznych ze "znanym" choreografem, to specjalnie zamknął wszystkie okna...masakra, nie minęło 5 minut i byłam cała spocona, nawet w dziwnych miejscach :) No i pot się ze mnie lał. Najgorsze, że tchu nie można było złapać, bo tlenu brakowało..porażĸa Ale atwiej mi sie było rozciągnać.

  • Czarnamania

    Czarnamania

    8 listopada 2012, 09:10

    No no. .. widzę, że idziecie dziewczyny jak burza. Muszę was dogonić. :) dziziaj pojdzie joga i bieganie:) eh..mam tyle energii:) eh.A lwa Starowicza już dawno chciałam przeczytać, tylko zawsze jakaś inna książka znajdzie się pod ręką. Ale dla mnie absolutny autorytet w tej dziedzinie.

  • kasia8147

    kasia8147

    8 listopada 2012, 08:58

    Ależ Ci fajnie było :)lubię być wymęczona ćwiczeniami :) miłego dziś ;)

  • MartaJarek

    MartaJarek

    8 listopada 2012, 08:06

    Ależ miło spędziłaś czas, też przydałby mi się taki relaks... ;)

  • basterowa

    basterowa

    7 listopada 2012, 22:51

    Pięknie dziś o siebie zadbałaś :) Nabierasz energii na kolejne dni :) Wspaniale :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.