Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czwartek minął


jest znowu niewielki spadek.....to cudowne, w sumie głodna nie chodzę a dieta trzymana! Dziś zaczęłam dzionek od śniadania- twaróg półtłusty z truskawkami i kawałek chleba- w sumie jakieś 350 kcal!
Lecę przygotować sobie dalsze jedzonko bo dziś wrócę późno do domu:-(
No więc dietka utrzymana.....kolejny udany dzień!!!!
drugie śniadanie to była kanapka i twaróg z jogurtem i rzodkiewką, potem przekąska -jabłko i 5 śliwek, następnie kanapka i jogurt, na koniec zupa ogórkowa (dietetyczna, bo na piersi z kurczaka z dużą ilością warzyw). W sunie to może trochę przekroczyłam 1500 kalorii, ale cały dzień poza domem i większość na świeżym powietrzu, więc właśnie piję melisę z pomarańczą i jestem padnięta.......ale jutro mam nadzieję też podietkuję i tak do końca roku ma być cel osiągnięty!!! Mam coraz większą motywację i muszę dodać powoli do tego ćwiczenia, ale nic na siłę.....muszę się zebrać i będzie ok!!! No ale na koniec przyznam,że już od samego trzymania diety czuję się lepiej i lekko! Więc....WARTO SIĘ STARAĆ!


  • krcw

    krcw

    24 sierpnia 2012, 14:15

    :);) super że ci tak wspaniale idzie:);) sukcesy gwarantowane:)

  • martysiowa

    martysiowa

    23 sierpnia 2012, 22:46

    każdy spadek to sukces;D wiec gratuluję i oby spadało pięknie i więcej i aż do celu;D pozdro;D

  • Maarla

    Maarla

    23 sierpnia 2012, 12:18

    Super! Zawsze do przodu! ;)) A o tym autorze nawet nie słyszałam! Muuuszę go poznać ;))

  • NovaCat

    NovaCat

    23 sierpnia 2012, 10:06

    nawet niewielki spadek cieszy :) Miłego dnia :))

  • wiktoria66

    wiktoria66

    23 sierpnia 2012, 10:02

    Brawo!!! Tak trzymaj! Miłego dnia:)

  • kasia8147

    kasia8147

    23 sierpnia 2012, 08:41

    oj tak spadki cieszą :) oby tak dalej :) pozdrawiam

  • muminek19

    muminek19

    23 sierpnia 2012, 08:14

    :* jest spadek:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.