Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Coś się ruszyło! Dawno nie widziane 55 cm!


Taka sytuacja - wstaję rano, jakoś tak spoko wygladam, wiotko i szczupło, biorę centymetr, mierzę... Co za miła niespodzianka! Dawno nie widziany wynik i chociaż po śniadaniu pewnie się zmienił trochę to i tak znaczy, że się ruszyło ^^

  • jablkowa

    jablkowa

    16 maja 2014, 09:41

    aa no i czesto tez zdarza mi sie buszowac w lumpeksie ;d i tam przewaznie kupuje ciuchy angielskich marek jak np. atmosphere, new look itp :)

  • jablkowa

    jablkowa

    16 maja 2014, 09:38

    glownie kupuje ciuchy w Zarze, Bershce (maja tam malutkie spodnie ;d), Stradivariusie, River Island i H&Mie. Czasami Mango, Asos ;)

  • jablkowa

    jablkowa

    15 maja 2014, 21:52

    swietny wynik! ja mam 57 .. :) ale biodra i wzrost mamy ten sam! ;d

    • miss.fox

      miss.fox

      15 maja 2014, 22:25

      w ciągu dnia też mam tak 56-57 :D takie ładne cyferki to tylko z pustym żołądkiem ^^

    • miss.fox

      miss.fox

      15 maja 2014, 22:45

      Ej a tak w ogole to gdzie kupujesz dobre na nas ubrania? Tzn z tych opietych ^^ oprocz okazjonalnych malych sukienek w hmie itp? :P

  • NieZadowolona19

    NieZadowolona19

    14 maja 2014, 18:59

    55cm w talii? :D Wow...

  • miss.fox

    miss.fox

    14 maja 2014, 14:11

    taka budowa, ale za to każdy centymetr widać na mnie :<

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.