waga stoi w miejscu a nawet wzwyżka.Byłam na wyjeżdzie i jadłam za dużo mam stresa
,dużo spraw na głowie i brak pracy do tego.Co do diety;mam zamiar z chleba zrezygnować i ziemniarów,słodyczy efekt zobaczymy za dwa tygodnie!Rano biegaanie 2 x w tygodniu no i dużo innych ćwiczeń.Mam mieć @ i czuję się ociężała.Lecę teraz załatrwiać sprawy na mieśćie i będę musiała trochę popedałować więc może chumorek mi się poprawi bo na razie to mnie moja waga dobija
cancri
1 października 2010, 11:19no to powodzenia ;-)