Hejka co u mnie bez zmian, staram sie trzymac, dobrych torow ale jakos czasami z nich zbaczam...2 tydzien zaczełam, nie jem wieczorami po pracy , żoładek i paszcza ogarnieta, gorzej z głowa bo ciagle myślę, i nie wiem po co... @ jeszcze dzis przyszla , wiec brzuch mnie napierr.. woda sie zatrzymala i czuje sie spuchnieta...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ognik1958
19 maja 2022, 06:13Hmm.... wielki szacun za tak pokaźną zwałkę. to chyba rekordowo tu na vitalce ale może tera czas by by dokończyć ten wyczyn poprzez przejście na szczegółowe bilansowanie liczone przez Gogolowy arkusik z codziennymi adnotacjami i wyznaczanym sobie realnym tygodniowym celem zwałki i ... dokończenie tego dzieła w sensownej wadze -powodzenia Tomek👍
misiaa29
7 lipca 2022, 00:45Dziękuję za dobre rady... poczytam..