:] przydalaby mi sie taka moc.. mhm. cos musze zmienic. przeciez jestem i wystarczajaco wartosciowa i silna ! fuck ! ale nie o nim miala byc notka. chcialam sie tylko troche wyzalic.
notka o zmianach jakie chcialabym wprowadzic :)
* zielona herbata x2
* woda w wiekszych ilosciach
* 5 posilkow, w miare regularnie co 3 godz. /7;10;1;3;6/
* chleb jedynie ciemny, ziemniakom mowimy nie.
* stop fastfoodom i slodycza.. raz na jakis czas _ chetnie.
* slodkie napoje _ stop, zreszta nie pije od wrzesnia.
* kawa ? zostaje ! bo power musi byc :)
* 1600 kalorii.
* kolacja bialkowa :)
* cwiczenia ! / turbo;moja plyta + kawalek killera 3x/ piatek domowe spa, sobota rekreacyjny rower przez godzine
* do tego krem i masaz na moj brzuch. :)
yeeeeah ! i zasada nr 1 ! wazenie sie w sobote.
magiczny krem zastosowalam dzisiaj. ciekawe uczucie. ma pomaranczowy kolor i mietowy zapach :)
i wiecie co ?
chce miec piekny i umiesniony brzuch ! jest pompa ! i nie ma opierdalania.
vema199012
18 marca 2013, 13:48Motywacja mega - aż mi się podniosła chęć na walkę dziękuję :* Zmiany, jak najbardziej super :) Ale kawki lepiej nie słodź, jeśli musisz to proponuję słodzik :) Jeśli nie pasuję Ci takie traktowanie przez tego faceta - nie marnuj cennego czasu na niego :] Szkoda życia, a w okół pełno fajnych mężczyzn :)
Jess82
18 marca 2013, 08:29Młoda jesteś, zegar biologiczny jeszcze nie wariuje, nie musisz się spieszyć ze ślubem i dziećmi, nie musisz się męczyć z byle jakim facetem. Jesteś warta kogoś lepszego więc jeśli gamoń nie spełnia Twoich oczekiwań - rzuć go i ciesz się życiem singielki. Pewnie nie potrwa za długo bo zaraz Cię jakiś amant złowi:) Ładne postanowienia, życzę spełnienia