wczorajszy dzien bylby perfect gdyby nie kawa i ciacho z boyfriendem. ale plakac juz nie bede. dzisiaj nowy dzien..wazne zeby jakos sie kontrolowac, nie ? wczoraj przyszedl mi krem z vichy. ciekawe czy da jakies rezultaty. niby pisze, ze po 28 dniach lacznie z cwiczeniami, efekty powinny byc zauwazalne. wiec dajemy. o efektach napisze po 28 dniach. dzis leniwa niedzielna. jutro poniedzialek i startujemy z turbo. 3majcie sie :)
EDIT : mialam zjesc kawalek ciasta, ale sie pohamowalam ! thanks God !
budrysia96
17 marca 2013, 21:51Dziękuję za powitanie :) Nie przejmuj się tym ciastkiem, a kawa to naprawdę nic złego :) Powodzenia jutro!
Aleksandra1174
17 marca 2013, 20:24Ja ćwiczę codziennie (oprócz niedziel, bo siłownia zamknięta) i nic mi to nie daje, co chodzi o wygląd skóry :<
Aleksandra1174
17 marca 2013, 19:59U mnie najgorszy jest cellulit, masakra.. ;/
Aleksandra1174
17 marca 2013, 19:38No 80 zł jak na krem to dość dużo, ale zobaczymy.. Ja jestem zwolenniczką naturalnych sposobów, czyli wysiłek i dieta, a kremy kupuję takie do 30 zł, więc w sumie nic mi nie dają :D :<
Aleksandra1174
17 marca 2013, 19:21Jeju, jaką ja mam ochotę na kawę *.* A sama chciałam kupić ten krem, ale drogi jest :< Ile za niego dałaś? :)