Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: 9. Bo jestem beznadziejna.
24 stycznia 2013
Motywacji coraz mniej. Waga schowana. W niedziele zobacze co pokaze. Po tym tygodniu pewnie dowali mi kg. Nie podobam sie sobie. Znowu jem slodycze. nic tylko siasc i plakac. moja silna wolna zniknela. nigdy nie bede wygladac jak te fajne szczuple dziewczyny. i co ja mam robic ?;(
Więc tak: masz silną wolę, musisz tylko ją w sobie odnaleźć i za uszy wyciagnąć, będziesz wyglądać jak fajne szczupłe dziewczyny bo każdy może to zrobić jeśli tylko zepnie posladki i przestanie marudzić, i nie jesteś beznadziejna. Co masz robić? Do boju! Nie poddajemy się, walczymy:)
Sezzamkowa
25 stycznia 2013, 07:50
przede wszystkim weź się w garść i pomyśl o tym co już osiągnęłaś, tak mało Ci zostało do wymarzonego celu. jest nowy dzień więc uszy do góry podnosimy się i jedziemy dalej, wierzę w Ciebie :)
Jess82
25 stycznia 2013, 10:51Więc tak: masz silną wolę, musisz tylko ją w sobie odnaleźć i za uszy wyciagnąć, będziesz wyglądać jak fajne szczupłe dziewczyny bo każdy może to zrobić jeśli tylko zepnie posladki i przestanie marudzić, i nie jesteś beznadziejna. Co masz robić? Do boju! Nie poddajemy się, walczymy:)
Sezzamkowa
25 stycznia 2013, 07:50przede wszystkim weź się w garść i pomyśl o tym co już osiągnęłaś, tak mało Ci zostało do wymarzonego celu. jest nowy dzień więc uszy do góry podnosimy się i jedziemy dalej, wierzę w Ciebie :)