Dzisiaj dzień ważenia i 0,6 kg mniej czyli ważę 79kg (Waga początkowa 82kg ,małymi kroczkami i do celu , z diety raczej jestem zadowolona tylko obiady sa trochę nudne ,mój małżonek nie chce ich jeść. Ale pozatym jest dobrze . Dzisiaj i wczoraj byłyśmy na kijkach ,pogoda jest dosyć fajna więc trzeba korzystać . W piątek byliśmy na imprezie charytatywnej , organizowanej przez oddział opieki długoterminowej , zbierali na zmywarkę do naczyń , trochę pobalowaliśmy ale spokojnie bo rano jechaliśmy do córki . Jutro rano idę do pracy ,a później mamy zjazd i do 21 na uczelni, w domu będziemy około 22 (ze Słupska jedziemy godzinę . Odezwę się po niedzieli ,pozdrawiam
.
brugmansja
25 kwietnia 2015, 22:01Może i mąż przyzwyczai się z czasem.
Alianna
23 kwietnia 2015, 21:21Pozdrawiam :-)
Gacaz
23 kwietnia 2015, 21:12To dobrze, że waga spada.
jolaps
23 kwietnia 2015, 21:03Gratuluję spadku. takie małe kroczki są najbardziej trwałe.