Wakacje całą parą pogoda przepiękna . Najgorzej mają ci co muszą pracować w takim upale . Już mamy po 20 lipca , U mnie nic nowego ,waga nie maleje ,ale też nie rośnie , jakoś nie mogę się zmobilizować do przestrzegania godzin posiłków. Najważniejsze że waga nie rośnie. W poprzednim tygodniu byłam w Gdańsku ,odwiedziłam syna Matiego i jego dziewczynę ,niedawno zmienili mieszkanie ,było fajnie pospacerowaliśmy . poszliśmy na obiad ,bardzo miło spędziliśmy niedzielę. Następny syn Łuki mieszka też z dziewczyną ale w Szczecinie ,oni także się przeprowadzali do innego mieszkamia ,chyba ich odwiedzimy w przyszłą niedzielę chyba pojedziemy z Beaty rodzicami. Olo dzisiaj wraca z Angli jutro po południu będzie w domu (jedzie samochodem). A studia na pewno będą w Szczecinie . Miałam trochę problemów zdrowotnych z moją mamą i teściową ,ale jakoś się ułożyłojuż jest w miarę dobrze i tak leci dzień za dniem .
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bozenka1604
24 lipca 2014, 16:06No to kochana nie nudzisz się :) Wciąż coś się wokół Ciebie dzieje :) Pysiam :)
Gacaz
24 lipca 2014, 13:13Masz fajną rodzinę. Pozdrawiam.
jolaps
23 lipca 2014, 21:13Masz duży ruch " w interesie ", znaczy rodzinny. Ale ważne że każdy z wakacji zadowolony.