Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DD - Czy musisz liczyć kalorie jeżeli chcesz
schudnąć?


Pozdrowienia Czytającym!

Dziś zacznę od Dawida, bo jak zwykle mówi ciekawie i rzeczowo.

W skrócie: Nie musisz liczyć kalorii ale musisz liczyć się z nimi.

Za mną tydzień naprawczy. W święta pozwoliłam sobie jeść węglowodany, co spowodowało, że spuchłam, zatrzymała mi się woda i na wadze pojawiło się dodatkowe 2 kilo. Postanowiłam zatem trochę popościć i zdecydowałam się na nic innego tylko na post w wersji dr Dąbrowskiej. No i w ciągu tygodnia straciłam 2 i pół kilo.

.WagaDietaSportWodaNawykPkt
PktkclPktkclSuma
Pon71,42435

1

2381

1

5
Wt70,925522342116
Śr
69,924491152115
Czw
69,625042340116
Pt
69,3@25132456116
Sob
69,2@245024631

1

6
Ndz
68,9@






Punkty za zmianę wagi


Punkty razem

Mam zatem nauczkę, że mój organizm po 3 miesiącach keto oduczył się skutecznego funkcjonowania na wysokich węglach. Z resztą mam alergię na pszenicę. Do środy będę zatem na Dąbrowskiej (zrobię więc 10 dniowy post Daniela) a potem wracam do keto. Na razie nie mam jeszcze kulinarnych ciągotek. Warzywa stanowczo mi wystarczają, cieszę się tym,że mogę jeść jabłka, buraki i marchewkę, których na keto należy unikać albo przynajmniej mocno je ograniczać.

Bardzo dobrze się wysypiam, mam dużo energii mimo małej ilości spożywanych kalorii. Wczoraj na przykład więcej kalorii wyćwiczyłam niż zjadłam :)

Plan na najbliższy tydzień jest taki, że do środy jestem na Dąbrowskiej od czwartku zacznę dorzucać dziennie po 200 kalorii by dojść do poziomu 1200-1300 by zostać na deficycie 300-400 kalorii dziennie. Także jak widać jestem w fazie liczenia kalorii. Potrwa to dopóki się nauczę poprawnego szacowania wartości kalorycznej.

Wyzwanie z orbitrekiem idzie mi dobrze, brakuje mi jeszcze niewiele by dobić do 1000. Założyłam już wyzwanie na maj, do którego serdecznie zapraszam!

Ku mojej ogromnej radości pojawiły się osoby, które dołączyły do wątku Ketogenicznie, budujemy zatem małą ketospołeczność na Vitalii. Zapraszamy oczywiście wszystkich chętnych :)

  • barbra1976

    barbra1976

    24 kwietnia 2023, 10:00

    Są Keto ludzie dążący do elastyczności, czyli krążenia między bez węgli a z węglami bez wagowych konsekwencje, nie pamiętam, kto o tym gadał, może mi się przypomni. To byłby stan optymalny.

    • Mirin

      Mirin

      24 kwietnia 2023, 10:26

      O metfleksie mówi Dobropolski

    • barbra1976

      barbra1976

      24 kwietnia 2023, 10:37

      A to może u niego kiedyś to słyszałam.

  • Smakoholiczka

    Smakoholiczka

    23 kwietnia 2023, 21:47

    świetnie Ci idzie :) Liczenie kalorii mi pomaga w nie podjadaniu :) Jest to świetne, bo działa w chudnięciu jak się zastosuje odpowiedni deficyt

    • Mirin

      Mirin

      24 kwietnia 2023, 06:44

      Dziękuję:)

  • ognik1958

    ognik1958

    23 kwietnia 2023, 12:58

    Komentarz został usunięty

  • ognik1958

    ognik1958

    23 kwietnia 2023, 12:44

    Komentarz został usunięty

  • Missai

    Missai

    23 kwietnia 2023, 12:13

    Chciałam jechać kiedyś na zorganizowany post Dąbrowskiej, znowu wraca ta myśl, w związku z Twoją sytuacją;-). Super, że umocniłaś 6 z przodu;-). Trzymaj się i miej fajną niedzielę, Mirin!;-)

    • Mirin

      Mirin

      23 kwietnia 2023, 14:05

      Dzieki, polecam ośrodek o. Pio w Radawie

  • Krummel

    Krummel

    23 kwietnia 2023, 11:20

    Po nagłym wyjściu z keto miałam tak samo. Nie ma co się czarować, ale na ketozie przede wszystkim z ciała wydalana jest woda, która wraca, gdy tylko człowiek sięgnie po węgle.

    • Mirin

      Mirin

      23 kwietnia 2023, 14:06

      Święta racja, na początku

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    23 kwietnia 2023, 08:41

    Brawo za spadek. Trzymam kciuki.

    • Mirin

      Mirin

      23 kwietnia 2023, 08:48

      Dzieki Aniu!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.