Zakończyłam właśnie wyzwanie na wioślarski styczeń. Nie będę zakładała już takiego na luty bo wyrobiłam już sobie nawyk codziennego wiosłowania a i nie ma się z kim ścigać :)
Jakoś nie mam aktualnie ochoty na rozpisywanie się w pamiętniku. Dużym wsparciem jest dla mnie grupa Razem ku zdrowiu i kondycji i w związku z tym nie potrzebuję wpisów w pamiętniku by poczuć większą motywację. Tymczasem tak mam, ale może mi się zmieni.
Tym, którzy to przeczytali życzę powodzenia w realizacji celów i trzymam za was kciuki!
NewBegining2015
29 stycznia 2021, 18:21Fajny krótki wpis :) Nie załapałam się na karę bo przesympatyczna kontroler tylko powiedziała że powinnam wysiąść z pociągu na najbliższej stacji ale nie wypisała mandatu więc chyba na zasadzie głupi ma szczęście zadziałało :)
Mirin
29 stycznia 2021, 18:28To super, że trafiłaś na miłą osobę. Pozdrawiam!
Trollik
27 stycznia 2021, 06:14Mirin podziwiam za wioslarza ale rower mnie wciagnal i na wioslowanie sil brak...a grupa jest na medal i dzieki, ze moge byc jej czlonkiem
Mirin
27 stycznia 2021, 09:50Też się cieszę, że tak nam dobrze idzie w grupie
Janzja
27 stycznia 2021, 01:01Powodzenia rowniez :)
Mirin
27 stycznia 2021, 09:49Dzięki kochana!