ze od naaajgorszego okresu dzieli mnie jakas przepasc..
czyli jest lepiej;)
I spodnie ktore trzymaly sie na biodrach zalazly na posladki ( prawie cale!)
-
( i zeby tylko tyle schudnac przez kilka mscy ? )
jednak mimo wszystko jest to dla mnie wyczynem ..;)
Dzisiaj 9h w samochodzie.
Opuchlam tak, ze ledwo co wlozylam nogi w buty :/
A siedziec na kolanach w ogole nie moglam, bo nogi mi pekaly;(
Jednak jest juz lepiej;)
Menu:
1) i 2) i 3) ciagle kanapki z avokado i salami, serem.
4) cynamonki z mlekiem. arbuz.
Mleko bananowe i 2 l plynow.
Czyli menu sie nie popisalam.
Jednak jutro jest nowy dzien, wiec i nowe szanse;)
Aby bylo lepiej:)
:)
Alexis98
10 września 2013, 18:09super, oby tak dalej ;D
grandana
10 września 2013, 16:28czasami z dietą nie jest idealnie, ważne że wiesz o tym
Hedone
10 września 2013, 12:59Mimo wszystko gratuluję i zazdroszczę, bo u mnie porażki same, a waga z roku na rok coraz wyższa :(
Natie7
10 września 2013, 00:12Jeśli to Twoje zdjęcie,to ile byś nie ważyła..jesteś prześliczna. Powodzenia! :)
MadameRose
9 września 2013, 23:57Te uwielbiam kanapki z awokado. Zazwyczaj jem z ketchupem ;)
Moniska94
9 września 2013, 23:44Zgadzam się z opinią poniżej! Powodzenia! :)