Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poniedziałek :)


Dziś od rana porządki w ogrodzie. Moje piękności kwitną i zachęcają mnie jeszcze bardziej do pracy. Kiedyś nie lubiłam grzebać w kwiatkach ale im jestem starsza tym bardziej to docenianiam. 

Popołudniu trochę popedałowane, ale niezbyt wyczynowo. Czesto dokucza mi ból kolan... Pan ortopeda stwierdził, że to ze względu na wagę. Jeszcze jeden powód, żeby zgubić kilogramy. Ale tak na serio... Nie wiem czy dam radę regularnie kręcić na rowerze,  ból czasem blokuje mi kolano i muszę chwilę odpocząć/pomasować. 

Miłego popołudnia.

  • Eleyna

    Eleyna

    15 marca 2022, 13:34

    Ja też nie przepadam grzebać w ziemi, a wiem jak to uspokaja jak już zacznę 😅 Ból kolana mam i ja podczas zbyt szybkich spacerów się go nabawiłam przez własną głupotę, bo od razu biegać chciałam 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.