Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niby jestem, ale mnie nie ma


Hej,

od czwartku ćwiczę, jem średnio dietetycznie ale bez słodyczy i mniejsze porcje więc jest ok. Nie wiem czemu wczoraj miałam 2 cm mniej w brzuchu niż dziś, co ja robie źle? Ehh troche się załamałam ale cóż chyba za szybko bym chciała widzieć rezultaty. Wagi nie mam ale to i dobrze bo jeszcze bym się dobiła. No nic walczę aby na sylwestra zobaczyć 60 kg ! Musi się udać! 

Najgorsze jest to, że nie mam żadnej koleżanki w Krakowie(mieszkam od niedawna) i ciężko tak, przydałaby mi się jakaś kumpela na wyjście na basen czy rower, ehh..

Do tego nie wiem skąd ale pojawił mi sie straszny cellulit na nogach, wydaje mi się że nigdy takiego nie miałam, no cóż miejmy nadzieje że uda się go pozbyć. 

Powodzenia ;) 

  • kasiarzyna007

    kasiarzyna007

    5 grudnia 2014, 10:40

    hej :) polecam na cellulit picie b. dużych ilości wody, unikanie słodkości i intensywne cardio, a oprócz oczywistości to jeszcze tak zwane "rolki" dostępne w różnych fitness clubach itp, może słyszałaś o nich, to takie duże drewaniane bębny z wypustkami, które służą do masażu, świetnie wspomagają ukrwenie i w połączeniu z dietą i ćwiczeniami bardzo łagodzą objawy cellulitu :)

    • MinusPlus

      MinusPlus

      8 grudnia 2014, 09:31

      Dzięki ! Na rolkach w klubie fitnes byłam kilka razy i jakoś niestety nie było rezultatów, chwilowo nie polepsza się nic bo nic nie robię ale wkrótce biorę sie za siebie

  • Muffinaa007

    Muffinaa007

    29 października 2014, 20:53

    Faktycznie, fajnie czasem wyjść z kimś na spacer, biegi, basen itp. Ale ja mam wrażenie że bardziej się przykładam kiedy ćwiczę samaaa ;/

  • Muffinaa007

    Muffinaa007

    28 października 2014, 16:52

    Mimo wszystko nie poddawaj się ;-) Walcz i myśl pozytywnie..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.