Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ulepimy dziś bałwana...


Hej kochani!

Witam Was w ten mroźny wieczór, spod kołderki, popijając jeszcze herbatkę, która została mi z kolacji :) Jak Wam minął ten wolny dzień ? Aktywnie ? Ja korzystając, że jest jeszcze śnieg, postanowiłam ulepić bałwana. Taki powrót do dzieciństwa, a przy okazji godzinka ruchu zapewniona :D 

Kiedy wróciłam do domu zjadłam obiad i zabrałam się za dokończenie książki Chodakowskiej, bo jakoś ją wsadziłam do szafki między podręczniki i zapomniałam o niej, a dzisiaj kiedy coś sprawdzałam, akurat rzuciła mi się w oczy. Tak szybko tylko powiem, że jest tam dużo informacji, które mogą się przydać, jednak nie ma też tam czegoś odkrywczego, czego nie da się znaleźć w sieci. Plusem jest to, że jest tam dość dużo przepisów, które naprawdę wyglądają smakowicie i jest trening na płaski brzuch :) Kiedy już skończyłam czytać, postanowiłam że wyjdę na spacer, bo jakoś nie chciało mi się w domu siedzieć, pomimo że mróz był niemiłosierny. Nie był on długi, ale zawsze lepsza ta godzinka niż nic. Wróciwszy do domu poćwiczyłam jeszcze trochę, zjadłam kolację, wykąpałam się i zabrałam za wpis :) Ot taki zwykły dzień. 

Co zjadłam?

* śniadanie

owsianka na wodzie z bananem i orzechami włoskimi + zielona herbata

* II śniadanie

2 średnio-małe kanapki z szynką, jajkiem i pomidorem + herbata zielona

* przekąska

marchewka, mandarynka 

* obiad

3 ziemniaczki, 2 kotlety mielone z kapustą i sosem pomidorowym + herbata czarna

* kolacja 

2 małe kanapeczki ze szprotkami w sosie pomidorowym i cebulą + herbata czarna

Aktywność:

* 1h spacer

* 1h lepienia bałwana

* 2 dzień A6W

* Mel B pośladki (kocham ♥)

* 1min 20sek plank

* 70 przysiadów

* ćwiczenia na brzuch wymyślone przeze mnie i moją siostrę, więc nie podam nazwy 

* rozciąganie 

Woda:

1.5l.

Na koniec chciałabym Wam bardzo podziękować za taki odzew pod wczorajszym postem i za wszystkie rady. Jesteście najlepsze :D

Buziaczki :* 

  • Antonika

    Antonika

    7 stycznia 2016, 20:06

    Jakaś Ty pogodna! Czyli zimą też można :)

    • Minionslover

      Minionslover

      7 stycznia 2016, 20:18

      Oczywiście że można, zawsze można :D

  • boots.

    boots.

    7 stycznia 2016, 08:31

    U mnie śniegu chyba nie starczy na takiego bałwana :) Menu pyszne, a aktywnośc powalająca :)

    • Minionslover

      Minionslover

      7 stycznia 2016, 08:39

      A u mnie śniegu tyle, że pewnie dałoby się zrobić jeszcze drugiego :)

  • kellislaw

    kellislaw

    6 stycznia 2016, 21:23

    Ja dzisiaj w pracy byłam :( Choruję trochę, więc treningu na razie nie ma, bo ledwo przez nos oddycham :( ale za to dieta dzisiaj na 5+ no i woda, woda, woda! :)

    • Minionslover

      Minionslover

      6 stycznia 2016, 21:46

      Oj to zdrowiej :* Woda, coś pysznego, coś czego nienawidziłam a teraz kocham :D

  • OutOfReach

    OutOfReach

    6 stycznia 2016, 21:13

    U mnie nie za bardzo dzisiaj aktywnie ale za to u Ciebie aż za bardzo :D Także super, nadrobiłaś za mnie hehe :P

    • Minionslover

      Minionslover

      6 stycznia 2016, 21:47

      Następnym razem Ty nadrobisz za mnie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.