dziś niedziela wiadomo dzień rekreacyjny dla każdej mamy która ma dzieci. dla mnie też był tak. byłam z dziećmi na długim spacerze ( przyznam szczerze że nawet nogi mnie po nim bolą ) starszy syn był na lodach. w naszym mieście jest lodziarnia z tradycyjnymi lodami, są one pyszne, nie przesłodzone i bez żadnych konserwantów i dziwnych składników których nie powinno w nich być.
przyznam szczerze że myślałam że będzie trudniej się powstrzymać przed zjedzeniem jednej gałki czekoladowego ( sprowadzają prawdziwą belgijską czekoladę do nich ) jednak było to dość łatwe i nawet jak synkowi ciekło po wafelku to nie oblizałam go tak jak to mają mamy w zwyczaju. więc był to dzień pełen sukcesów.
menu
śniadanie
3 parówki wiedeńskie o obniżonej zawartości tłuszczu z musztardą bez cukru, papryka i rzodkiewki, kawa z mlekiem 2%
przekąska
pół makreli i szklanka maślanki naturalnej
obiad danie jedno garnkowe. ( swoją drogą pyszne , szkoda bo się skończyło )
przekąska
słonecznik
kolacja
2 jajka na twardo, 1 parówka, papryka, ogórek kiszony
wypijam dużo melisy i staram się znów przyzwyczaić do picia przynajmniej 2 litrów wody dziennie. idzie mi dobrze choć muszę opracować nad tym żeby więcej pić w ciągu dnia .
endorfinkaa
1 maja 2016, 22:04Co myślisz o tej diecie?
miniaaaa
2 maja 2016, 10:13byłam na niej przed pierwszą ciążą później przed drugą i jestem na niej teraz. uwielbiam ją. chudnie się ładnie bez ogromnych wyrzeczeń bez liczenia kalorii czy odmierzania porcji. trzeba tylko nauczyć się zasad. ja po 5 latach mogę powiedzieć że mam je w małym paluszku. zapraszam do lektury mojego pamiętnika tam są dowody na to że dieta super działa.
endorfinkaa
2 maja 2016, 17:44ja kiedyś na niej schudłam 18kg :) teraz też stosuję :)