Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
witam nocną porą:)biore sie w graść....


hej Wszystkim!!!!!:)

Pojawiam sie i znikam...wiem:)ale mysle ze to tak jest gdy sie juz nie ma tyle czasu co kiedyss,dzis sobie uswiadomilam ze chce cos zrobic zeby byc z tego dumna,nie dla kogos tylko dla samej siebie!Mam kochajacego faceta,akceptacje rodziny i przyjaciol(choc sa dumni gdy widza ze lepiej wygladam) i wydawac by sie moglo ze w sumie po co?dla swojej satysfakcji i dumy!!!!tylko najwiekszy problem jest w tym ze no gdzies mi start nie moze wyjsc...sa dni ze jem zdrowo i wogole choc duzo nawykow mi zostalo z odchudzania i czesto jem rzeczy ktore sa zdrowe i je lubie:) a czasem sa dni ze jestem jak odkurzacz,no nie moge sie napchac tymi slodyczami,no tak je uwielbiam ze masakra!!!!:/ uwirzcie mi ze czesto tak bywa ze cos tam dziubne rano i przez caly dzien nie jem nic z obiadu czy cos  wtym stylu tylko jade na lodach lub czyms innym-byle bylo sllodko!!!o zgrozo!!!!!

dzis caly dzien nat tym mysle i stalam w pracy przed lustrem<pol godz temu wrocilam z pracy a jestem teraz w uk i pracuje  wrestauracji> i powiedzialam sobie:Tak!!!dasz rade!!!kto jak nie TY!!przeciez juz raz  to zrobilas i bylas z siebie dumna!!!!

no wlasnie udalo mi sie zrzucic ok 20 kg z czego cos wrocilo,nie wiem ile bo nie mam wagi ale czuje i poprostu widze po ciuchach ze przytylam....

no coz zroibic,nie ejst tak zle tylko trzeba spiąć zadek i do roboty!:)

wiem ze mi pomozecie bo juz tak bylo,motywowalo mnie ze bedzie mi glupio jak napisze zesie znowu objadlam:)

lubialam czesto pisac co jem i pozniej widzialam jak moj dzien wygladal.teraz chce zrobic to samo...moze nie bede tu codzinnie ale w miare mozliwosci bede tu wpadac jak najczesciej:)

prosze o wsparcie bo wiem ze Wszystkie jestescie poprrostu boskie!!!:)

Buziaki kochane moje:*

do nastepnego razu!!!:)

pa

  • jamay

    jamay

    20 stycznia 2016, 20:38

    hej hej, bywasz tu jeszcze?

  • goszkaa

    goszkaa

    24 sierpnia 2014, 12:46

    wszystkie po wakacjach mamy te same problemy - gonimy wage paskowa. Trzymam mocno kciuki i sama piszesz, ze umiesz sie odzywiac, a grzechem sa slodycze. Tak ma wiele z nas, ze musi walczyc ze slabosciami i trzeba to robic. Tak wiec nie przestawaj walczyc o zdrowie i dobry wyglad. Dobry wyglad jest sprawa wtorna. Pamietaj, ze robisz wszystko dla siebie, dla swojego zdrowia i ludzi- rodziny, ktora chce zebys byla zdrowa i szczesliwa, a wiec szczuplejsza. Walka z waga to droga do dobrego samopoczucia i zdrowia i o tym trzeba pamietac. Glowa do gory i powodzenia. Gosia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.