gdybym mogla znalezc sposob na nabranie tej sily ktora mialam kiedys....?
Moj chlopak mi nie pomaga dogadzajac slodkosciami i mowiac ze kocha mni strasznie i kazda czesc ciala...kto by sie odchudzal?ale ja tak nie chce....osiagnelam duzo a ni chce tego stracic a czuje ze przytylam,zreszta mam lustro w domu,choc wagi nie i widze ze gdzies ta moja talia ginie...iedobrze,zle sie czuje z tym....
POMOCY!!!!!!!:(
goszkaa
5 lipca 2014, 07:52Hej . To co napisała Nanna poniżej to są rownież moje słowa. A ponadto dodam : wspaniałe, ze masz tak wyrozumialego i kochanego faceta to tymbardziej powinnaś schudnąć . Każdy facet marzy zeby mieć laske za która inny sie obejrzy. Zrób mu miła niespodziankę i powoli chudnij. Nie informuj go o szczegółach. Rób swoje dla siebie i swojego zdrowia. Pozdrawiam i trzymam kciuki.
LittleWhite
4 lipca 2014, 23:29Mój też mi to robił :) Kupował słodkości, które lubię najbardziej i się cieszył widząc mój uśmiech jak zajadam. Wytłumaczyłam mu, że nie mogę tak i zrozumiał. Teraz też mi czasami coś przyniesie ale raczej jest to np. mała chałwa :) Pogadaj z nim, powiedz że to dla Ciebie ważne
milusinska1990
4 lipca 2014, 23:35mowie mu to ale na chwile przestanie itak jak dzis przychodzi z zapasem na tydzien i tylko mnie drazni tym....