Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
27. wstalam z bolem glowy...:/ dietkowo juz mam
nadzieje bedzie lepiej!

hej!!!:)

nie wiem dlaczego ale wstalam dzis z bólem głowy....no i w zwiazku z tym humor dzis dość słaby:/

weekend spedzony spokojnie z moim Skarbem:) szczerze to mielismy dosc klutliwy ten czas..tzn my sie klucić nie umiemy ale gdzies ciągle cos jedno drugiemu powiedzialo i tak sie szturchalismy słownie:)ogólnie raczej na żarty ale w takich sytuacjach sie cos mozna ciekawego dowiedziec :D heheh

dietkowo mam nadzieje ze bedzie ok,juz sie zbieram w sobie i szczerze chcialabym nie pracowac w sklepie bo to jest moj problem,kiedy mam silna wole to mam ale jak mam slabszy dzien i wszystko pod nosem to sobie wyobrazcie jak to jest??MASAKRA!

mysle nad wyjazdem do Anglii....gadamy z moim ale on nie bardzo chce ja wiem ze bede tragicznie przezywac tam,póki bylam tam sama to bylo ok ale teraz??on nie bardzo teraz moze a dla mnie to najlepszy czas na prace....musze to jeszcze przemyslec:)jeszcze cos zagaduje o ślubie w nastepnym roku.....:D tego to sobie nie wyobrażam:)no i kasa potrzebna,mi rodzice nie bardzo pomogą....ech temat rzeka:)

zjadlam wlasnie sniadanko-owsianka+jabłko a na obiad nie wiem co sobie zrobic,tak mnie bierze na placki ziemniaczane....co myslicie?

zaraz sobie zapodam jakie cwiczonka bo trzeba sie ruszyc:)

miłego dzionka Skarby!!dziekuje za wsparcie!:)